Lizzo molestowała pracownice? Gwiazda zabrała głos

Mateusz Kamiński

Oprac.: Mateusz Kamiński

Kilka dni temu portal TMZ podał, że Lizzo została oskarżona o molestowanie seksualne, a także znęcanie się nad tancerkami w pracy. Gwiazda miała m.in. zmusić je do występowania nago czy dotykania innych, nagich osób na scenie. Teraz wokalistka zabrała głos.

Lizzo
Lizzo Javier Bragadomateriały prasowe

Przypomnijmy, że według doniesień amerykańskich mediów trzy tancerki z zespołu Lizzo (zobacz!) w latach 2021-2023, Arianna Davis, Crystal Williams i Noelle Rodriguez, oskarżyły wokalistkę o złe traktowanie w pracy. Jest mowa o prawdziwym koszmarze, który gwiazda miała im zgotować.

Warunki w pracy miały być okropne - tancerki twierdzą, że zostały niesłusznie zwolnione lub zmuszone do rezygnacji z pracy z powodu okoliczności nie do zniesienia.

Lizzo na Open'er Festival 2023

Zobacz zdjęcia z koncertu Lizzo na Open'er Festival 2023!

Lizzo na Open'erzeEris WójcikINTERIA.PL
Lizzo na Open'erzeEris WójcikINTERIA.PL
Lizzo na Open'erzeEris WójcikINTERIA.PL
Lizzo na Open'erzeEris WójcikINTERIA.PL
Lizzo na Open'erzeEris WójcikINTERIA.PL
Lizzo na Open'erzeEris WójcikINTERIA.PL
Lizzo na Open'erzeEris WójcikINTERIA.PL
Lizzo na Open'erzeEris WójcikINTERIA.PL
Lizzo na Open'erzeEris WójcikINTERIA.PL
Lizzo na Open'erzeEris WójcikINTERIA.PL
Lizzo na Open'erzeEris WójcikINTERIA.PL
Lizzo na Open'erzeEris WójcikINTERIA.PL
Lizzo na Open'erzeEris WójcikINTERIA.PL
Lizzo na Open'erzeEris WójcikINTERIA.PL

Lizzo molestowała pracownice? Teraz zabrała głos

Miłośnicy piosenkarki długo czekali na to, by zabrała głos w sprawie. W końcu w czwartek na jej Instagramie pojawił się podzielony na części obszerny wpis. Lizzo przyznała, że ostatnie dni były "niesamowicie trudne i rozczarowujące". "Moja etyka pracy, moralność i szacunek zostały zakwestionowane. Mój charakter został skrytykowany" - stwierdziła.

"Zwykle wolę nie odpowiadać na fałszywe oskarżenia, ale są one tak niewiarygodne i zbyt oburzające, żeby się tym nie zająć. Te sensacyjne historie pochodzą od byłych pracowników, którzy publicznie przyznali, że powiedziano im, że ich zachowanie w trasie było nieodpowiednie i nieprofesjonalne" - pisze.

"Niczego nie traktuję bardziej poważnie niż szacunek, na jaki zasługujemy jako kobiety na świecie. Wiem, jak to jest być codziennie poniżanym przez wygląd i absolutnie nigdy nie krytykowałabym, ani nie zwalniałabym pracownika z powodu jego wagi" - dodaje Lizzo.

Część zagranicznych fanów zaczęło dopatrywać się prawdy w zeznaniach tancerek po tym, jak Beyonce usunęła Lizzo ze swojego segmentu inspirujących kobiet pokazywanego na koncertach. "Ta odpowiedź jest żenująca. Postaraj się lepiej"; "Jesteś skończona!" - skomentowali wypowiedź niektórzy fani.

W komentarzach na Instagramie inni popierali gwiazdę i pisali: "To są fałszywe zarzuty. Bądź silna"; "Nigdy nie wątpiłam w jej uczciwość" - czytamy.

Lizzo zgotowała tancerkom piekło? Poważne oskarżenia!

Przypomnijmy, że kobiety trafiły do zespołu wokalistki dzięki udziałowi w programie "Watch Out for the Big Grrrls". Wielka kariera stała przed nimi otworem, ale po dołączeniu do zespołu Lizzo miały być źle traktowane na różnych płaszczyznach. Mowa jest o molestowaniu seksualnym, fałszywym uwięzieniu i "ingerencji w korzyść ekonomiczną".

Choć zarzuty kobiet dotyczą kilku kierunków i osób (głównie z otoczenia Lizzo), to ona sama miała w wielu trudnych sytuacjach "traktować je jak zakładników". Wśród wymienionych sytuacji pojawia się początek 2023 roku i koncerty w Europie. Lizzo pomimo wielkiego dyskomfortu tancerek, miała zmusić je do występów nago na koncertach w Amsterdamie i Paryżu.

Podczas pierwszego koncertu miała nakłaniać tancerzy do dotykania nagich ciał wykonawców na scenie i interakcji z nimi w "bardzo wulgarny i jednoznaczny sposób". Tancerze ze strachu przed utratą pracy wykonywali jej polecenia.

Ponadto tancerki nie mogły poczuć ulgi przez ani chwilę, bo Lizzo miała dręczyć je za słabe występy i oskarżać o picie alkoholu w pracy. Jedna z nich miała w ten sposób trafić na ponowne przesłuchanie do zespołu, które trwało wiele godzin. Ta sama twierdzi, że "została zmuszona do zsikania się w majtki na scenie ze strachu przed przerwą".

Inna cierpi na zaburzenia odżywiania i miała być zmuszana przez wokalistkę do opowiadania o tym. Ponadto gwiazda miała naśmiewać się z jej postury ciała. Wszystkie tancerki, które twierdzą też, że zostały oszukane na pieniądze, domagają się odszkodowania.

Lizzo na scenie Mad Cool Festival 2023Interia.plINTERIA.PL

Zobacz też:

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas