Billie Eilish wystąpi w Polsce dwa dni z rzędu. Gwiazda z odezwą do fanów w krakowskim tramwaju

Billie Eilish szturmem dołączyła do kanonu popularnych twórców. Jeszcze przed wydaniem obsypanego w 2020 roku nagrodami Grammy albumu "When We All Fall Asleep, Where Do We Go?" dała się poznać w kilku utworach, które finalnie złożyły się na EP-kę. Wierni fani kochają stylistykę Billie, teksty jej piosenek i niebanalną produkcję muzyczną jej brata, Finneasa O'Connella. Krytycy uważają, że kreacja Billie jest intrygująca, a wizerunek współgra z potrzebami rynku muzycznego i oczekiwaniami odbiorców. Ostatni krążek, zatytułowany "Hit Me Hard And Soft", powielił pozytywne komentarze, zaś utwory "Lunch", "Chihiro", "The Greatest" i "Birds of a Feather" całkowicie przejęły listy przebojów.

Billie Eilish zastąpiła Roberta Makłowicza i teraz to właśnie ona jest lektorką w krakowskiej komunikacji miejskiej. Głos gwiazdy możemy usłyszeć w drodze na TAURON Arenę - jadąc tramwajem pod halę, fani piosenkarki usłyszą jej głos ("Tauron Arena Kraków Aleja Pokoju") i wiadomość, jaką dla nich przygotowała. W tle puszczany jest jeden z ostatnich hitów Billie, "Birds of a Feather", a cała akcja jest nazywana przez słuchaczy gwiazdy jako uroczy gest, intencjonalnie wymierzony w ich stronę.

Billie Eilish słynie z włączania się do akcji społecznych, a nawet z ich inicjowania. Co ciekawe, na terenie koncertów powstaną specjalne "Eko-Wioski", gdzie uczestnicy wydarzenia będą mogli wziąć udział w akcjach edukacyjnych oraz spotkaniach z aktywistami. Działania na rzecz klimatu nie są obce wokalistce, o czym ta od lat przypomina - przychodzenie na koncerty za pomocą komunikacji miejskiej ma pomóc w zmniejszeniu emisji gazów cieplarnianych, a akcja z głosem Billie w krakowskim tramwaju ma w tym pomóc.

"Byłem tam i nie mogłem uwierzyć własnym uszom", "Billie jest taka kochana", "Takich tłumów dawno nie było", "Marzenie być na tym koncercie", "Co? Kiedy oni to zrobili?" - piszą zachwyceni internauci.