Lider Zakopower o problemach ze zdrowiem. "Nie rozumiała tego"
Sebastian Karpiel-Bułecka od lat śpiewa w zespole Zakopower. Muzyk wielokrotnie wypowiadał się na temat swoich problemów ze zdrowiem psychicznym. W przeszłości zmagał się z nerwicą lękową. Jak przyznaje, początkowo jego żona Paulina Krupińska-Karpiel nie rozumiała, co tak naprawdę mu dolega. Mógł jednak liczyć na wsparcie ukochanej.
Lider zespołu Zakopower nie wstydzi się mówić o swoich problemach zdrowotnych. Choć Sebastian Karpiel-Bułecka strzeże prywatności swojej rodziny i dzieci, to często pojawia się w mediach, gdzie opowiada o swojej twórczości, a czasem o domowym zaciszu.
Artysta od 2019 roku jest szczęśliwym mężem Pauliny Krupińskiej-Karpiel. W rozmowie z "Dzień Dobry TVN" uchylił rąbka tajemnicy na temat codzienności. "Fajnie tak to wszystko działa, że jednak mamy podobne postrzeganie świata, podobne upodobania, więc to dość łatwo wszystko się dzieje. Nie ma z tym większych problemów" - mówił o związku z Pauliną Krupińską.
Karpiel-Bułecka cierpiał, żona nie wiedziała, jak mu pomóc
W przeszłości Karpiel-Bułecka zmagał się z nerwicą lękową. Jak wyznał, jego żona do końca nie mogła zrozumieć, co tak naprawdę mu dolega. Nie wiedziała, jak pomóc mu w trudnych chwilach.
"Widzisz, zdrowy chłop, a on mówi, że ma lęki, boi się wyjść z domu. (...) Pomaga pochylenie się nad tą osobą. Wysłuchanie jej, wsłuchanie się i bycie z tą osobą blisko. (...) Moja Paulina nie rozumiała tego. Ona jest taką osobą pozytywną, radosną" - mówił muzyk.
Z pomocą przyszła znajoma pary, która uświadomiła prezenterkę, jak postępować w trudnych momentach. "Nam pomogło to, że mamy wśród znajomych psycholożkę. Ona wytłumaczyła Paulinie, powiedziała, co, ma robić, jak na to reagować" - dodał.
Nerwica lękowa to zaburzenie, które powoduje napady lęku. Często mogą być na tyle silne, że odczuwający je boi się wychodzić z domu lub tego, że za moment umrze. Myślenie o przykrych konsekwencjach jest trudne do przerwania, a paraliżujący lęk tylko narasta, przez co codzienne życie staje się trudniejsze.
Cierpiący na zaburzenie powinni poddać się leczeniu - skorzystać z pomocy psychoterapeuty, a przy silnych lękach z leków antydepresyjnych.