Reklama

Justin Bieber oskarżony o molestowanie. Piosenkarz wydał oświadczenie

Justin Bieber zaprzeczył, że dopuścił się molestowania seksualnego kobiety przedstawiającej się w mediach społecznościowych jako Danielle. Kanadyjczyk wydał w tej sprawie specjalne oświadczenie.

Justin Bieber zaprzeczył, że dopuścił się molestowania seksualnego kobiety przedstawiającej się w mediach społecznościowych jako Danielle. Kanadyjczyk wydał w tej sprawie specjalne oświadczenie.
Justin Bieber został oskarżony o molestowanie /Juliano / X17 /Agencja FORUM

Reuters podaje, że kobieta przedstawiająca się jako Danielle napisała na Twitterze, że Justin Biebier miał dopuścić się wobec niej molestowania seksualnego w Austin w Teksasie w 2014 roku. 

Danielle miała spotkać piosenkarza na festiwalu South by Southwest.

26-letni Bieber w serii tweetów zaprzeczył słowom kobiety. "W tej historii nie ma prawdy" - napisał i zapowiedział, że podejmie wobec Danielle kroki prawne.

Kanadyjczyk przedstawił również m.in. rachunki, które mają potwierdzić, że w czasie rzekomego molestowania przebywał z piosenkarką Seleną Gomez (sprawdź!), z którą przez kilka lat był w związku.

Reklama

"Każde oskarżenie o wykorzystanie seksualne powinno być traktowane bardzo poważnie, dlatego moja odpowiedź była potrzebna. Jednak zgodnie z rzeczywistym biegiem wydarzeń, do tej sytuacji nie mogło dojść. Będę współpracować z Twitterem i władzami, by podjąć kroki prawne w tej sprawie" - zapowiedział Bieber.

Danielle usunęła już tweeta, w którym oskarżyła piosenkarza. Mediom nie udało się z nią skontaktować.

Justin Bieber w 2018 roku poślubił Hailey Baldwin. W lutym wydał pierwszy od czterech lat album. Wcześniej odwoływał koncerty i ograniczał swoją publiczną aktywność w związku z depresją.

Nicole Makarewicz /RMF24

RMF/INTERIA
Dowiedz się więcej na temat: Justin Bieber | Selena Gomez
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy