Reklama

Jak Ozzy Osbourne radzi sobie w roli dziadka? Ma ważne zasady

Choć Ozzy Osbourne raczej nie kojarzy się ze spokojem i harmonią, jako dziadek spełnia się znakomicie. Jego syn zdradził, że w tej roli jest świetny i bardzo chętnie spędza czas ze swoimi wnukami, ale ma jedną zasadę, której absolutnie nie złamie.

Choć Ozzy Osbourne raczej nie kojarzy się ze spokojem i harmonią, jako dziadek spełnia się znakomicie. Jego syn zdradził, że w tej roli jest świetny i bardzo chętnie spędza czas ze swoimi wnukami, ale ma jedną zasadę, której absolutnie nie złamie.
Ozzy Osbourne, mimo złego stanu zdrowia, jest wzorowym dziadkiem /BACKGRID /East News

Przypomnijmy, że problemy zdrowotne Ozzy'ego Osbourne'a (posłuchaj!) trwają już od lat. Ostatnio musiał odwołać ogłoszony już występ na październikowym festiwalu Power Trip w Kalifornii. "Coachella dla fanów metalu" odbędzie się w dniach 6-8 października. Księcia Ciemności u boku Tool, Metalliki, Iron Maiden, Guns N' Roses i dawno niewidzianego na żywo AC/DC zastąpi brytyjska legenda heavy metalu - Judas Priest.

Reklama

W czerwcu 2022 roku przeszedł operację, podczas której naprawiono uszkodzone elementy zamontowane w kręgosłupie po niemal śmiertelnym wypadku na quadzie w 2003 roku. Elementy trzeba było poprawić po upadku muzyka w jego sypialni w 2019 roku. To wtedy problemy z poruszaniem zaczęły się pogłębiać. 

"Chirurg powiedział mi, że jeśli nie będę miał operacji, to powstanie duża szansa, że będę sparaliżowany od szyi w dół" - ujawnił Osbourne. Należy dodać, że w ostatnich latach wokalista walczył również z poważną infekcją dłoni. Zdiagnozowano u niego też chorobę Parkinsona.

"Mam problem z dolną częścią pleców. Szyja została naprawiona, ale poniżej szyi są dwa kręgi - w miejscu, gdzie uderzył mnie quad, one rozpadły się, nic z nich nie zostało" - opowiadał niedawno Osbourne w pierwszym odcinku nowego sezonu podcastu "The Osbournes". "Jedyne co wiem, to że bardzo cierpię i odczuwam duży dyskomfort" - podkreślił wokalista Black Sabbath.

Ozzy Osbourne - dziadek na medal

W domu 74-letniego wokalisty często pojawiają się jego wnuki. Osbourne ma dużo czasu, by się nimi opiekować i jego syn Jack twierdzi, że robi to naprawdę dobrze. Śmiało mógłby powiedzieć, że jest idealnym dziadkiem, gdyby nie jeden szczegół. Ozzy pod żadnym pozorem nie godzi się na... zmienianie pieluch najmłodszemu wnukowi. Jest z pokolenia, w którym mężczyźni nie dotykali pieluch. To nie jest to, co robią ojcowie" - podsumował Jack Osbourne w wywiadzie udzielonym Fox News Digital.

Jack Osbourne podkreśla, że mimo wszystko Ozzy uwielbia spędzać czas z wnukami, a ma ich aż pięcioro. Jack Osbourne jest ojcem czwórki dzieci, a Kelly Osbourne mamą jednego.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Ozzy Osbourne | Black Sabbath
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy