W jednym z wywiadów wyznała, że tuż przed jej przeprowadzką z USA do Polski jej syn trafił do szpitala.
"Zadzwoniłam do niego z pasu startowego i usłyszałam taki głos mojego dziecka, którego nie znałam. Przeraziłam się. Zapytałam, co się stało? Powiedział: 'Tak mnie strasznie bolał brzuch, wszedłem do wanny, do ciepłej wody, a teraz nie mogę wyjść, bo tak mnie boli'.
Poprosiłam asystentkę, żeby jak najszybciej wracała do niego, ale ta powiedziała, że będzie najwcześniej za cztery godziny, bo są takie korki. Zadzwoniłam wtedy do Davida Fostera, który był moim sąsiadem, i poprosiłam, by do niego zajrzał" - wspomniała Edyta Górniak.
"Jak doleciałam do Polski, to było straszne przeżycie. Stało kilka osób, w tym mama chrzestna mojego syna. Jak zobaczyłam ich bladych, to już nie czułam nóg. Mam jedno, jedyne dziecko i gdyby coś mu się stało, to będzie koniec mojego życia. Powiedzieli mi, że Allan jest w szpitalu, dostał najwyższy poziom opieki w prywatnym szpitalu.
Musieli mu zrobić transfuzję, bo miał rozlany wyrostek. Gorąca woda spowodowała, że to się rozlało. To było coś potwornego" - opowiadała.
Edyta Górniak i Roksana Węgiel przed Eurowizją Junior 2018TV Interia
Teraz podczas relacji w mediach społecznościowych zdradziła, że koncert w Gdańsku w 2018 roku był dla niej wyjątkowo trudny. "Dlatego, że ja kiedy przygotowywałam się do tych koncertów byłam jeszcze w ciąży. Jeszcze, jak mieliśmy próby z chłopakami... A potem utraciłam tę ciążę i weszłam w koncerty" - wyznała.
"Wasza wdzięczność po koncertach była tak wielka, za co bardzo dziękuje. Ale wy nawet nie wiecie jak bardzo pomogliście mi. To dzisiaj wam mogę powiedzieć. Po dwóch latach. Zobaczyłam te zdjęcia i tam jestem taka pulchna na tych zdjęciach z Gdańska. Dlatego, że chwilę wcześniej właśnie utraciłam tą ciążę" - dodała.
Edyta Górniak skończyła 40 lat
Po rozwodzie wokalistka związała się z osobą spoza show biznesu, prawnikiem Piotrem Schrammem. Najnowszy studyjny album Edyty Górniak zatytułowany "My" ukazał się w lutym 2012 roku. Płyta zawierała m.in. single "Oj kotku" czy "Nie zapomnij".MWMedia
W 2009 roku artystka wydała oświadczenie, w którym ogłosiła separację w swoim małżeństwie. W maju zakończyła współpracę z mężem na stanowisku menadżera. W lipcu, w wywiadzie dla magazynu "Viva", Górniak ogłosiła koniec swojego związku. Do rozwodu doszło w lutym 2010 roku.
Pierwszy od pięciu lat studyjny album Edyty "E·K·G" trafił na rynek w październiku 2007 roku. Już w kilka dni od premiery płyta zdobyła status Złotej, a po miesiącu Platynowej Płyty. Wokalistka udzielała się również w programie "Jak oni śpiewają" jako jurorka.
27 marca 2004 roku Górniak urodziła syna Allana, ze związku z gitarzystą, Dariuszem Krupą. Wokalistka nawiązała współpracę z nieznanym duetem polskich producentów muzycznych Mathplanete. 11 listopada 2005 roku Górniak i Krupa pobrali się.MWMedia
W marcu 2002 roku ukazał się album "Perła" (nakład 40 tysięcy kopii). W tym samym roku piosenkarka została poproszona o zaśpiewanie polskiego hymnu narodowego podczas Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej. Występ ten odebrany był później z mieszanymi odczuciami. Angielska część albumu "Perła" miała międzynarodową premierę pod tytułem "Invisible" w 2003 roku i nie nie odniósł sukcesu.
Piosenkarka wydała swój pierwszy anglojęzyczny album "Edyta Górniak" w listopadzie 1997 roku. a świecie rozeszło się ponad 350 tysięcy egzemplarzy tego albumu, z czego ponad 200 tysięcy poza granicami Polski. W 1998 roku gwiazda nagrała kolejne polskojęzyczne single: "Lustro" (polską wersję przeboju "Reflection" z filmu Disneya "Mulan") oraz "Dumka na dwa serca" (z filmu "Ogniem i mieczem").
Po Eurowizji sukces odniosły także kolejne piosenki Edyty Górniak, jak "Jestem kobietą" oraz już w 1995 roku "Dotyk". Jej pierwszy studyjny album, zatytułowany "Dotyk", ukazał się w maju 1995 roku i rozszedł się w nakładzie ponad pół miliona egzemplarzy.MWMedia
W ciągu czterech następnych lat występowała w najbardziej kasowym polskim musicalu "Metro". W 1994 roku Edyta Górniak była pierwszym artystą z Polski startującym w Konkursie Piosenki Eurowizji. Zaśpiewała tam piosenkę "To nie ja" ("Once in a Lifetime") i zajęła drugie miejsce.
Urodzona 14 listopada 1972 roku artystka debiutowała w programie telewizyjnym "Śpiewać każdy może" w 1989 roku piosenką "Stop" z repertuaru Sam Brown. Kilka miesięcy później wzięła udział w koncercie "Debiuty" na Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu, gdzie otrzymała wyróżnienie za piosenkę "Zły chłopak" z repertuaru Lory Szafran.