Edyta Górniak ratuje branżę disco polo? "Jestem jej wdzięczny"
Zenek Martyniuk stwierdził, że jest wdzięczny Edycie Górniak za słowa o branży disco polo. Co powiedziała?
Zenek Martyniuk i Edyta Górniak spotkali się na scenie 26 lipca w Chemie podczas koncertu Wakacyjnej Trasy Dwójki. Górniak zaskoczyła go na scenie, gdy wykonał utwór "Życie to są chwile" (sprawdź!).
"Gdy Edyta nagle wskoczyła na scenę, jak śpiewałem piosenkę 'Życie to są chwile', nogi się pode mną ugięły. Ale zachowałem zimną krew i dokończyłem utwór. To był dla mnie wielki zaszczyt, bo uważam ją za gwiazdę światowego formatu. Od dawna jej kibicuję" - mówi w "Fakcie" król disco polo.
W sieci pojawiły się doniesienia o ich planowanych duecie. Muzycy jednak zdementowali plotki. "Ja o niczym nie wiem. Nie planuję żadnego projektu z Edytą Górniak i jestem zaskoczony pytaniem o naszą współpracę" - powiedział Martyniuk w rozmowie z "Plotkiem". "Nie, nie, nie! Jeśli fani pana Zenona mieli nadzieję, to raczej jest to niemożliwe w tej chwili. Nie mówię, że nigdy, ale raczej nie w tej chwili. Mam za dużo projektów, nad którymi muszę się skupić" - skomentowała z kolei Górniak.
Do kolejnego spotkania doszło przy okazji następnego koncertu TVP. Edyta Górniak zapowiadała występ króla disco polo. "Jako symbol tego, że zbyt wiele jest między nami granic, nie wyznaczajmy więcej, niż musi ich być. Zapraszam na scenę mojego nowego kolegę, oto pan Zenon Martyniuk" - powiedziała wtedy.
Podczas wywiadu dla "Faktu" Martyniuk zaznaczył, że jest jej za to bardzo wdzięczny. "Dzięki Edycie może zakończyć się dyskryminowanie muzyki disco polo. Za te słowa mam dla niej ogromny szacunek. Czegoś takiego nikt się nie spodziewał. To może zrobić dużo dobrego dla mnie i moich kolegów" - ocenił.