To jemu zawdzięczamy wielkie hity polskiego rocka. Piotr Banach kończy 60 lat
Na początku lat 90. to on stał za największymi przebojami grupy Hey. W kolejnych latach podbił największe sceny w Polsce jako współtwórca reggae'owego zespołu Indios Bravos, a w ostatniej dekadzie działa na obrzeżach, współtworząc z życiową partnerką Kafi duet BAiKA. - Lubię mieć wszystko pod kontrolą, muzykę traktuję bardzo poważnie - mówił niedawno w programie "halo tu polsat" Piotr Banach, który 5 marca kończy 60 lat.

- Uwielbiam być debiutantem, choć jednocześnie zależy mi by osiągnąć jak najwięcej. Zrezygnowałem z grania w Heyu i zawiesiłem Indios Bravos nie dlatego, że mam coś przeciwko wygodnemu życiu, że nie chcę być sławny i bogaty. Znane marki zapewniają komfort, ale na tym komforcie traci trochę muzyka. Przejście na zawodowstwo grozi popadnięciem w rutynę, graniem na pamięć, a ponieważ muzyka emocjami stoi, to gdy te ustępują miejsca zachowaniom wyuczonym, coś się kończy. Jestem profesjonalistą w tym sensie, że utrzymuję się z grania, ale w podejściu do muzyki chcę pozostać amatorem, bo to zawsze oznacza przewagę pasji nad zdrowym rozsądkiem - opowiadał Piotr Banach w rozmowie z Interią.
Piotr Banach zaczynał od puzonu
Urodzony 5 marca 1965 r. w Szczecinie przyszły muzyk w szkolnej orkiestrze próbował swoich sił na... puzonie. Jego pierwszymi inspiracjami były grupy The Beatles, Pink Floyd i Deep Purple. Na początku lat 80. stawiał pierwsze poważniejsze kroki jako perkusista w zespołach Paragraf 4, Kryterium (zaliczył występ na festiwalu w Jarocinie w 1985 r.), Grass i Kumander. Za bębnami przez dwa lata siedział także w zespole Kolaboranci, z którymi zarejestrował pierwsze kasety demo. Już jako gitarzysta brał udział w nagraniu debiutanckiej płyty "A może to ja?" (1990).
Zobacz również:
W tym samym roku Banach założył grupę Dum Dum, w której śpiewała Katarzyna Nosowska, późniejsza wokalistka Hey. Dum Dum przetrwało dwa lata, a kolejną formacją w życiu Banacha był właśnie Hey. Z tym zespołem odnosił największe sukcesy (debiutancka płyta "Fire" z 1993 r. rozeszła się w ponad 400-tysięcznym nakładzie, co wtedy dało mu status poczwórnej platyny).
Jak Hey podbił Polskę
Z tego albumu pochodzą tak znane przeboje jak "Zazdrość", "Moja i twoja nadzieja" (przypomniana w serialu Netflixa "Wielka woda"), "Teksański" czy "Dreams". Autorem muzyki jest Piotr Banach, większość tekstów napisała Katarzyna Nosowska (poza "Zobaczysz" - to wiersz Edwarda Stachury i "38" z tekstem basisty Marka "Bruno" Chrzanowskiego, starszego brata Jacka Chrzanowskiego, basisty Heya).
Na początku lat 90. Hey był jednym z najpopularniejszych zespołów na polskiej scenie rockowej. Płyty w oficjalnym obiegu rozchodziły się w kilkusettysięcznych nakładach, nie licząc "piratów".

Po wydaniu jeszcze czterech albumów studyjnych - "Ho!" (1994), "?" (1995), "Karma" (1997) i "Hey" (1997) - Piotr Banach zdecydował się opuścić zespół Hey. Wcześniej jeszcze pomógł przy solowym debiucie Kaśki Nosowskiej - utrzymanym w bardziej elektronicznych klimatach "puk.puk" (1996) z przebojem "Jeśli wiesz, co chcę powiedzieć", wykorzystanym w filmie "Gry uliczne" Krzysztofa Krauzego.
- Powodów mojego odejścia było kilka: ogólne rozczarowanie show biznesem (młodzieńcze ideały i wyobrażenia poległy w konfrontacji z rzeczywistością), napięcia w zespole (do tego co prawda przywykłem, bo były z nami od lat, ale wtedy nastąpiła ich kumulacja), moje własne kryzysy tożsamościowe i coś, co nazwałbym imperatywem ewolucyjnym manifestującym się ciągłym poszukiwaniem bytu doskonałego - tłumaczył po latach gitarzysta, który od kilku lat nie utrzymuje już kontaktów z Kaśką Nosowską.
Piotr Banach i pulsacja reggae. Z Indios Bravos grał niemal wszędzie
Końcówka lat 90. to powrót do reggae'owych inspiracji, początkowo pod szyldem Banach & Indios Bravos. W 2002 r. grupa (z Piotrem "Gutkiem" Gutkowskim na wokalu) - już pod skróconym szyldem Indios Bravos - rozpoczęła regularną działalność koncertową, grając niemal wszędzie, m.in. budząc entuzjazm wśród wielotysięcznej publiczności Przystanku Woodstock (nagroda publiczności Złoty Bączek 2007).

Razem z Gutkiem wydał też płytę zespołu Ludzie Mili (2011), a wokalista wsparł Banacha także przy jego solowej płycie "Wu-We" (2005). Wśród gości pojawili się również Alicja Janosz,Tomek Lipiński, Abradab i Dziun.
W 2015 r. - z okazji jubileuszu 35 lat na scenie i 50. urodzin - Piotr Banach podsumował swój okazały dorobek trzypłytową kompilacją "35/50".
Piotr Banach i Kafi jako BAiKA. "Sami sobie wszystko robimy"
Kolejnym debiutem w życiu gitarzysty stał się zespół BAiKA, który stworzył z wokalistką Katarzyną "Kafi" Figaj (gra również na instrumentach klawiszowych i perkusyjnych) - parę tworzą nie tylko na scenie, ale także w życiu prywatnym. Piotr i Kafi sami produkują swoje płyty, okładki płyt, teledyski, dbają o promocję, koncerty. Nazwa tego projektu to skrót od nazwiska gitarzysty i pseudonimu wokalistki.
Od października 2020 r. para mieszka w Miłosławiu, niewielkim mieście położonym ok. 50 km od Poznania. To właśnie tam kupili dom, który przez kolejne kilka miesięcy remontowali. Tam też powstają ich nowe piosenki.
- Mamy taki plan na życie: "zimą muzycy, latem rolnicy". Mieszkamy sobie tak, jeździmy w trasy, tylko we dwoje, jesteśmy w związku z tym bardzo kompatybilni. Mamy własne studio, sami sobie wszystko robimy - opowiadał Piotr Banach w programie "halo tu polsat".
Duet ma w dorobku dwie właściwe płyty: "Byty zależne" (2018) i "Zdecydowana mniejszość" (2023). Trwają prace nad trzecim materiałem zatytułowanym "Czas końca złudzeń".
- Zawsze grałem muzykę, która z założenia była niszowa, tylko raz coś poszło nie tak i przytrafiła mi się "Moja i twoja nadzieja" - śmiał się Piotr Banach w rozmowie z Interią.
Dodajmy, że Piotr Banach 17 lipca w amfiteatrze w Jarocinie pojawi się ze specjalnym projektem z okazji potrójnego jubileuszu - w tym roku artysta świętować będzie 40-lecie debiutu na Festiwalu Muzyków Rockowych w Jarocinie, 45 lat pracy artystycznej oraz swoje 60. urodziny.
Na scenie zagra specjalnie stworzony na tę okoliczność zespół, a repertuar koncertu stanowić będą utwory zespołów, z którymi Piotr Banach występował przez lata w Jarocinie. Począwszy od Grass, Kryterium i Kolaboranci (lata 80.), poprzez Dum Dum i Hey (lata 90.), a skończywszy na tych bardziej współczesnych, czyli Indios Bravos oraz BAiKA.