Ariana Grande zapowiada drugą część hitowej produkcji. "Wicked: For Good" nadchodzi wielkimi krokami
Rola Glindy w broadwayowskim spektaklu przeniesionym na duży ekran zachwyciła nie tylko fanów Ariany Grande, ale i krytyków, którzy wróżą jej świetlaną przyszłość w świecie filmu. Teraz, siedem miesięcy przed premierą drugiej części produkcji, artystka już zapowiada kontynuację kultowej historii.

Reżyser Jon M. Chu zdecydował się na wyprodukowanie adaptacji filmowej świata "Wicked" oraz postawił na wysokobudżetowe i bogate w efekty specjalne odwzorowanie czarodziejskiego świata. Film, którego polska premiera miała miejsce 6 grudnia 2024 roku, z przedpremierą 22 listopada zeszłego roku, jest muzycznym prequelem "Czarnoksiężnika z Krainy Oz". Co ciekawe, plan zdjęciowy produkcji został niemal w całości wybudowany od podstaw w małej londyńskiej wiosce, co nie umknęło wiernym fanom broadwayowskiego spektaklu.
Ariana Grande w drugiej części "Wicked". "Nie za wcześnie, by zacząć odliczać?"
Ariana Grande na swoim Instagramie zaczęła dzielić się materiałami zza kulis "Wicked: For Good", czyli nadchodzącej produkcji. "Pozostało siedem miesięcy do 'Wicked: For Good'. Nie za wcześnie, by zacząć odliczać [do premiery]?" - zapytała wokalistka, udostępniając filmik, na którym ona sama, jako Glinda, występuje w magicznej sukni.
11 stycznia, artystka opowiedziała o piosence, którą skomponował Stephen Schwartz, oraz o tym, co widzowie mogą oczekiwać od postaci Glindy, którą wciela się w filmie "Wicked: For Good". Premiera produkcji zaplanowana jest na 21 listopada 2025 roku.
"To kluczowy moment w ewolucji tej postaci. Pokazuje stronę jej osobowości, której nigdy wcześniej nie widzieliśmy. W wersji scenicznej ta transformacja dzieje się poza sceną, ale w filmie zobaczymy moment, w którym Glinda podejmuje decyzję definiującą to, kim jest. To przywilej móc śpiewać tę piosenkę i być pierwszą Glindą, która ożywi tę historię" - zdradziła Ariana Grande w podkaście "Variety’s Awards Circuit".
Zobacz również:
- Natalia Niemen: Już nigdy nie przełknę. "Nie ma mojej zgody na krzywdzenie mnie"
- Eurowizja 2025: Justyna Steczkowska na turkusowym dywanie. "Czego nie robi się dla show"
- DJ Hazel nie żyje. Narzeczona pokazała zdjęcie z zaręczyn
- TVP pokazała koncert pamięci Zbigniewa Wodeckiego. Anna Karwan mocno skrytykowana