Do jego muzyki tańczył cały świat. Pionier muzyki elektronicznej skończył 85 lat
Jego twórczość zrewolucjonizowała muzykę pop i filmową. Trzykrotny laureat Oscara, producent i DJ, Giorgio Moroder pozostaje jednym z najbardziej wpływowych artystów w historii muzyki rozrywkowej. 26 kwietnia, świętuje swoje 85. urodziny.

Giovanni Giorgio Moroder urodził się 26 kwietnia 1940 roku w Urtijëi, w sercu włoskich Dolomitów. Jako przedstawiciel narodowości ladyńskiej, rozpoczął karierę, która z czasem uczyniła go jedną z ikon muzyki elektronicznej i tanecznej. Jego wszechstronność - od kompozytora i producenta po DJ-a - pozwoliła mu wyznaczać nowe kierunki w światowym popie.
Giorgio Moroder - trzykrotny zdobywca Oscara
Moroder był jednym z pierwszych producentów, którzy tak szeroko wykorzystywali syntezatory w muzyce rozrywkowej. Nagrodzony trzema Oscarami, zdobył statuetki za ścieżki dźwiękowe do Midnight Express (1979), za piosenkę "Flashdance… What a Feeling" (1984) oraz za przebój "Take My Breath Away" z filmu Top Gun (1987). Na jego koncie są również soundtracki do takich filmów jak Niekończąca się opowieść i Metropolis.
Moroder - król disco u szczytu popularności
Lata 70. i 80. to złota era Morodera. Produkował utwory dla takich gigantów jak Donna Summer, David Bowie, Freddie Mercury, Blondie czy Bonnie Tyler. Jego nazwisko stało się synonimem tanecznego sukcesu, a kompozycje trafiały na największe parkiety świata. Jego muzyka towarzyszyła nawet letnim igrzyskom olimpijskim - w Los Angeles (1984) i Seulu (1988).
Czas wyciszenia i powrót na scenę
Pod koniec lat 80., gdy popularność disco zaczęła słabnąć, Moroder wycofał się nieco z branży. Poświęcił się sztuce i grze w golfa. Po latach wrócił jako DJ, a prawdziwe odrodzenie jego kariery nastąpiło za sprawą Daft Punk i ich albumu "Random Access Memories", w którym francuski duet oddał hołd pionierowi muzyki elektronicznej. To otworzyło drzwi do nowej fali współpracy - Moroder pracował później z Coldplay czy Laną Del Rey.
"Déja Vu" - album Morodera z gwiazdorską obsadą
W odpowiedzi na nowe zainteresowanie jego twórczością, Giorgio Moroder powrócił z solowym albumem "Déja Vu", na którym wystąpiła plejada współczesnych gwiazd muzyki pop i tanecznej. Wśród nich: Sia, Kylie Minogue, Britney Spears i Charli XCX.
Giorgio Moroder - legenda, która wciąż inspiruje
Powrót Morodera na rynek muzyczny pokazał, że jego styl nadal ma wiele do zaoferowania. Twórca pozostaje inspiracją dla kolejnych pokoleń artystów. Jego dziedzictwo, zarówno w muzyce filmowej, jak i tanecznej, jest niepodważalne.