Bilety na koncerty Adele za grosze! Niespodzianka dla fanów, ale jest jeden myk
Cała Europa żyje obecnie koncertami Taylor Swift, jednak niemniej ważnym wydarzeniem jest dziesięć ekskluzywnych występów Adele w Niemczech. Artystka wystąpi na wybudowanym specjalnie na tę okazję obiekcie w Monachium, gdzie zjadą się fani z całego kontynentu. Organizatorzy spieszą z wyjątkowym ogłoszeniem. Zapowiedzieli sprzedaż biletów-niespodzianek, które fani będą mogli kupić za grosze!
Koncerty Adele w Monachium to jedno z największych muzycznych wydarzeń w tym roku. Artystka bowiem ostatni raz odwiedziła Europę kontynentalną w 2016 r., a w 2022 r. zagrała jeszcze kilka wyprzedanych koncertów w Hyde Parku w Londynie. Europejscy fani nie mogą doczekać się powrotu wokalistki i duża część z nich planuje zjechać do Monachium na historyczne wydarzenia. Polacy mają wyjątkowo blisko do Niemiec, dzięki czemu wielu słuchaczy z naszego kraju już szykuje się do podróży.
Zobacz również:
Koncerty Adele w Monachium zapowiadają się spektakularnie
Seria koncertów "Adele in Munich" to wyjątkowe wydarzenie nie tylko ze względu na tak długie oczekiwanie na powrót artystki. Gwiazda bowiem wystąpi w ekskluzywnym obiekcie, który jest budowany specjalnie na tę okazję. Adele zagra tam aż 10 koncertów, a pierwszy z nich odbędzie się już 2 sierpnia. Jej multimedialne show zapowiada się spektakularnie i z przytupem.
Niespodzianka dla fanów gwiazdy. Bilety za półdarmo, ale jest jeden myk
Organizatorzy spieszą z niespodzianką. Niedawno ogłosili, że fani, którzy do tej pory nie mieli możliwości zakupienia biletów na koncert międzynarodowej wokalistki z powodu wysokich kosztów, będą mieli szansę zdobyć wejściówki za grosze. W sprzedaży pojawi się "lucky drip", czyli pula biletów za 35 euro (ok. 150 złotych). To z pewnością zachęca do przybycia na występy!
Bilety na serię koncertów "Adele in Munich" za półdarmo niosą za sobą jeden warunek. Niektórych może on zniechęcić do zakupu tańszych wejściówek, a innych wręcz przeciwnie - namówić do udziału w wydarzeniu. Organizatorzy występów artystki wskazują bowiem na pewien myk. Nabywca biletu za 35 euro nie wie co kupuje - dowie się, jakie udało mu się zdobyć miejsce, dopiero po przybyciu na teren wydarzenia. Każdemu słuchaczowi Adele może więc trafić się siedzenie na najdalszych trybunach, a także takie z pierwszego rzędu, pod samą sceną. Jeden kupujący ma prawo do nabycia maksymalnie dwóch takich biletów-niespodzianek.