To ona zrobiła furorę w "The Voice of Poland". Kim jest Anna Iwanek?
Oprac.: Michał Boroń
Za nami pierwszy odcinek nowej edycji "The Voice of Poland". Furorę wśród trenerów podczas Przesłuchań w ciemno zrobiła Anna Iwanek, która zdaniem wielu już stała się jedną z głównych faworytek.
W sobotę 7 września na antenę powrócił "The Voice of Poland". Po Przesłuchaniach w ciemno jedną z faworytek została obwołana Anna Iwanek, która błyskawicznie zachwyciła wszystkich trenerów w rockowym przeboju "Seven Nation Army" The White Stripes (sprawdź!).
Cała czwórka trenerów odwróciła swoje czerwone fotele. Jako pierwszy zareagował Michał Szpak, a w jego ślady szybko poszła Lanberry, a później Kuba Badach oraz Baron i Tomson.
Anna Iwanek w "The Voice of Poland": Trenerzy stoczyli o nią prawdziwą bitwę
"Jesteś prawdą, na którą ten program czekał wiele lat" - podkreślał Michał Szpak.
Debiutujący w roli trenera "The Voice of Poland" Kuba Badach także nie mógł wyjść z podziwu dla występu uczestniczki. Przy okazji porównał ją do wielkiej gwiazdy: "Jak śpiewasz, to robisz coś takiego, że czekam na kolejne dźwięki, kolejne frazy... Naprawdę obłęd! Janis Joplin nam się objawiła".
Zobacz również:
- Wielki powrót byłej trenerki do "The Voice of Poland". Margaret pojawi się w półfinale jubileuszowej edycji
- To dlatego odpadł z "The Voice of Poland". "Coś tam było nie tak"
- "The Voice of Poland": Podopieczna Lanberry przerwała milczenie po odpadnięciu z programu
- "The Voice of Poland": Decyzja Kuby Badacha porażką programu? Kontrowersje po odcinku
Pozostali trenerzy również nie kryli zachwytów. "Mnie zatkało! Jesteś artystką przez duże A" - mówi Lanberry. Tomson porównał występ uczestniczki do magii Woodstocku, a Baron krótko i dobitnie podsumował: "Jesteś zjawiskowa, takich głosów nie ma!".
Okazało się, że Lanberry zablokowała Michała Szpaka, a trenerkę zablokowali z kolei Baron z Tomsonem. Ostatecznie utalentowana uczestniczka trafiła do drużyny Kuby Badacha.
Anna Iwanek w "The Voice of Poland": Toć to jakieś szaleństwo jest
Pochodzi z cukierniczej rodziny i od niedawna wspólnie z przyjaciółmi prowadzi modną warszawską restaurację. To właśnie w gastronomii zaczęła stawiać swoje pierwsze zawodowe kroki 18 lat temu. Ale to muzyka od lat zajmuje najważniejsze miejsce w jej sercu. Ania jest także związana z warszawskim Klubem Komediowym.
To ona śpiewała w przeboju "Miasto" (razem z Piotrem Cugowskim i Ryią Sokół) promującym film "Miasto 44" Jana Komasy. Teledysk z 2015 r. zanotował ponad 28 mln odsłon.
Anna Iwanek śpiewa, odkąd pamięta - od domowych popisów przez licealny zespół po występ w szczecińskiej filharmonii. Uważa, że teraz jest w takim momencie życia, że robi to, na co ma ochotę, i właśnie dlatego zgłosiła się do "The Voice of Poland".
"Odpisałam na ponad 150 wiadomości. Toć to jakieś szaleństwo jest. Jesteście super! Jutro (a właściwie dziś) się odezwę. Padam na twarz. Ale uśmiechniętą" - napisała na relacji uczestniczka.