Awansował do półfinału "The Voice of Poland", a w sieci wybuchła burza. "Oddaj miejsce, zrezygnuj"

To najgłośniej komentowana decyzja w najnowszym odcinku "The Voice of Poland". Widzowie zdecydowali, że do półfinału z drużyny Lanberry awansował Daniel Borzewski. Doprowadziło to sytuacji, w której trenerka musiała wybierać między Damazym Wachułą a Janem Górką. Ostatecznie z programem pożegnał się faworyt wielu widzów – Damazy Wachuła.

Półfinaliści "The Voice of Poland" z drużyny Lanberry. Awans Borzewskiego wywołał mnóstwo kontrowersji
Półfinaliści "The Voice of Poland" z drużyny Lanberry. Awans Borzewskiego wywołał mnóstwo kontrowersjiArtur ZawadzkiReporter

Daniel Borzewski w ostatnim odcinku "The Voice of Poland" zaśpiewał utwór Grzegorza Hyżego "O Pani" i głosami widzów awansował do półfinału.

Jednak jego występ został surowo oceniony przez trenerów.

"Nie mam dla ciebie dobrych wieści. Jesteś pięknym mężczyzną, świetnie się poruszasz, jesteś dobrym tancerzem. Doszedłeś naprawdę daleko w tym programie, być może ludziom się to podoba i nie oceniam tego, co się komu podoba. Jako trener wokalny i osoba prowadząca wiele osób przez wiele lat, uważam że powinieneś wrócić na lekcje wokalu" - mówiła mu Justyna Steczkowska.

"To nie jest wystarczający poziom, aby być głosem 'The Voice of Poland'. To nie znaczy, że nie sprawdzisz się w innej muzyce - dance’owej, prostszej - w której nie trzeba angażować dużo swojego aparatu muzycznego, krtani, strun głosowych, wrażliwości - tego wszystkiego, co składa się na bardzo dobrego wokalistę. Jest wielu bardzo złych wokalistów, którzy zrobili kariery i ja tego nie oceniam. I nie chcę, żeby ci było przykro. Jednak jeśli chcesz robić muzykę, to znajdź taką, która odpowiada twoim umiejętnościom wokalnym. Bo ta piosenka była dla ciebie zdecydowanie za trudna. Nie podołałeś zdaniu" - podsumowała.

Widzowie namawiają uczestnika do opuszczenia programu. "Nie jest za późno, aby zachować się jak facet"

Po awansie Borzewskiego do kolejnego etapu, Lanberry musiała zdecydować, kto odpada z programu. Ostatecznie zdecydowała, że z show żegna się Damazy Wachuła.

Cała sytuacja wokół byłego tancerza programów TVP nie spodobała się wielu widzom. Ponownie pojawiły się głosy o ustawce oraz skrytykowano tych głosujących na Borzewskiego, którzy kierują się sympatiami, a nie prawdziwym talentem. Zauważano również, że uczestnik ma na swoim koncie liczną grupę fanów (ponad 43 tys., dla porównania Wachuła ma 2,4 tys.) i to oni mają zapewniać mu kolejne awanse w odcinkach na żywo.

W komentarzach (a pod jednym z postów dotyczących Borzewskiego na stronie "The Voice of Poland" jest już ich kilkaset) popierano też słowa krytyki Justyny Steczkowskiej oraz wytknięto ponownie błąd Lanberry, która zabrała uczestnika do odcinków na żywo, a mogła wyrzucić go z show już w nokaucie.

Trenerzy "The Voice of Poland"Artur ZawadzkiReporter

Wśród licznej krytyki pod adresem półfinalisty, pojawiły się też nawoływania, aby zrezygnował z udziału w kolejnych odcinkach show TVP i oddał swoje miejsce Damazemu.

"Powinien zachować się honorowo i oddać swoje miejsce Damazemu", "Powinien sam zrezygnować i oddać miejsce Damazemu. Jeszcze nie jest za późno, aby zachować się jak facet", Trochę honoru! Zrezygnuj!" - czytamy w komentarzach.

"On chyba sam w szoku był łapiąc się za głowę. Powinien ustąpić miejsca, bo zastanawiam się od początku co on tam robi", "Kto za petycją, żeby oddał miejsce Damazemu?", "Do końca będę się łudzić że odda te szansę Damazemu, wtedy troszkę zyska w moich oczach" - pisali internauci.

Pojawiły się nawet osoby, które oznaczały uczestnika, próbując wpłynąć na jego decyzję.

"Daniel... wiem, że jestem naiwna i nie jest to możliwe, ale warto marzyć... Oddaj swoje miejsce Damazemu... Dobrze wiesz, że nie umiesz śpiewać na miarę 'The Voice of Poland'" - napisała jedna z internautek.

Daniel Borzewski i Jan Górka awansowali do półinału "The Voice of Poland"Artur ZawadzkiReporter
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas