Pih miał poważny wypadek samochodowy. "Diabeł czyha za rogiem"
Raper Pih w mediach społecznościowych pokazał zdjęcia z poważnego wypadku samochodowego, w wyniku którego jego auto dachowało. "Jesteśmy mocno poobijani" - napisał.

Pod pseudonimem Pih kryje się Adam Piechocki. Raper na muzycznej scenie jest obecny od końca lat 90. - występował w zespołach JedenSiedem i Skazani na Sukcezz, a potem rozpoczął karierę solową.
Współpracował też z takimi raperami, jak m.in. Chada, Trzeci Wymiar, Sokół, Ten Typ Mes, Peja, PRO8L3M, Pezet, Bonson czy Paktofonika.
Największym komercyjnym sukcesem okazały się "Kwiaty zła" (2008), które pokryły się platyną za sprzedaż ponad 30 tys. egzemplarzy. Sporą popularność zdobył też składający się z trzech albumów cykl "Dowód rzeczowy". W czerwcu 2024 r. Pih wypuścił płytę "Non Serviam Tom II. Ważne są rzeczy ważne". Tegoroczny plebiscyt Popkillery przyniósł mu pięć nominacji (gala odbędzie się 24 kwietnia).
Pih miał poważny wypadek samochodowy. "Dzięki Bogu żyjemy"
W najnowszym wpisie w mediach społecznościowych raper przekazał, że razem ze swoją partnerką Gabrysią Brakoniecką uczestniczył w poważnym wypadku samochodowym.
"Kochani, dzięki Bogu żyjemy… Wczorajsza podróż mogła skończyć się dla mnie i Gabrysi tragicznie. Za nami ciężki wypadek z dachowaniem. Słabym pocieszeniem jest fakt, że nie z mojej winy... (...) Wydaje mi się, że wyszliśmy bez większych obrażeń, jesteśmy mocno poobijani, ale staramy się, chociaż nie przychodzi nam to lekko, wyciągnąć z tej całej sytuacji pozytywy. Dobrego dnia Kochani, KOSZALIN widzimy się dzisiaj pod sceną" - napisał Pih.
Wpis opublikowała także jego partnerka.
"Uważajcie na siebie, diabeł czyha za rogiem. PS: Nic nam nie jest, dziękuję za wszystkie wiadomości. To był CUD" - dodała.