Fala komentarzy po decyzjach Urbańskiej w "The Voice Kids". Zabrała głos!
Oprac.: Daniel Kiełbasa
W "The Voice Kids" poznaliśmy ostatnich finalistów. Tym razem z drużyny Nataszy Urbańskiej. Po programie widzowie ruszyli do komentowania wyborów trenerki, a ta na swoim Instagramie zdecydowała się zabrać głos na temat tego, czego doświadczyła w show TVP.
20 kwietnia odbyły się ostatnie bitwy siódmego sezonu "The Voice Kids". Tym razem poznaliśmy finalistów programu z drużyny Nataszy Urbańskiej. Jednak zanim do tego doszło, trenerka musiała wybrać sześcioro podopiecznych do etapu sing off.
Pierwszą bitwę w programie wygrała Julia Sionek, która z Anastazją Dziedzic i Leną Ptaszyńską stworzyły najmłodsze trio w tej edycji programu (wykonały utwór z filmu "Zaplątani").
Zobacz również:
- Dawid Kwiatkowski zaczyna nową przygodę w "Must Be The Music". Zdradził, dlaczego odszedł z poprzedniego talent-show
- Marcel Tułacz z "The Voice Kids" debiutuje. "Ten utwór ma w sobie ducha przygody"
- Nastolatka podbiła serca Polaków występem w TVP. "Polecę do gwiazd"
- Walczyła z Roxie Węgiel o zwycięstwo w "The Voice Kids". Wraca po kilkuletniej przerwie
Druga bitwa odbyła się na siedząco z powodu problemów zdrowotnych Szymona Szenka. Uczestnik krótko przed występem w "The Voice Kids" miał wypadek, jednak razem z rodzicami podjął decyzję, że po wyjściu ze szpitala weźmie udział w nagraniach. Na scenie towarzyszyli mu Kuba Młynarz i Milena Kluczyńska. I to właśnie jej wykonanie utworu Michała Bajora "Moja miłość największa" przekonało Urbańską.
W trzeciej bitwie na scenie zmierzyli się Natan Gryga, Bartek Łach i Marta Wojas. Chociaż uczestnicy początkowo nie mieli pojęcia z jakim przebojem mają do czynienia - Urbańska wybrała dla nich utwór Varius Manx "Pocałuj noc" - to jednak poradzili sobie na tyle dobrze, by zostali skomplementowani przez trenerów. Do sing off przeszedł natomiast Natan Gryga.
Czwarta bitwa to utwór "Moves Like Jagger" Maroon 5, który otrzymały do zaśpiewania i zatańczenia Marta Porris Zalewska, Iga Gregor i Elena Płócienniczak. Zdecydowanie najlepiej wypadła znana z hiszpańskiego "The Voice Kids" Porris Zalewska i to ją do kolejnego etapu zabrała Urbańska.
Podczas piątej bitwy Cleo przyznała, że była w szoku po tym, co zobaczyła. Utwór "Nie mówimy o Brunie" wymagał bowiem od uczestników nie tylko zdolności wokalnych, ale i aktorskich. Z tria Miłosz Krysiak, Helenka Zaciewska, Eryk Kucharski najlepsze wrażenie na trenerach zrobiła najmłodsza Helenka i to ona walczyła o finał.
Ostatnia bitwa to łzy Nataszy Urbańskiej, która nie mogła powstrzymać emocji po spektakularnym występie. "Jezu, dziewczyny, to było piękne. Dobra, ja muszę wyjść albo coś" - mówiła zapłakana Natasza Urbańska. Trenerka jako zwyciężczyni tej bitwy wskazała Michell Siwak (obok niej wystąpiły Tosia Falkowska i Inka Kempka).
Podczas etapu sing off uczestnicy wykonali te same piosenki, które śpiewali na przesłuchaniach w ciemno. Urbańska zdecydowała, że do finału przechodzą: Marta Porris Zalewska, Helenka Zaciewska oraz Michell Siwak.
Widzowie komentują decyzje Urbańskiej w "The Voice Kids"
Po raz kolejny widzowie nie mieli do czego przyczepić się podczas bitew w "The Voice Kids". Co więcej chwalili Urbańską za świetny dobór repertuaru i dobre przygotowanie podopiecznych.
"Bardzo podobały mi się piosenki wykonane w bitwach. Były takie, których nie znałam. Każda była dobrze dobrana do uczestnika. Dzieciaki były naprawdę dobrze przygotowane. W tej edycji, jak dla mnie, to były najlepsze bitwy"
"Natasza. Ciepła i pełna uwagi. Widać że wkłada w swą pracę całe serducho...Profeska", "Natasza, super trener. Jestem pełna podziwu pełnej profeski. A dzieciaki fantastycznie przygotowane. Marta, Helenka, Michelle. Wielkie Brawa", "Natasza stworzyła naprawdę piękne bitwy. Chyba najlepsza trenerka" - pisali widzowie.
Natasza Urbańska komentuje bitwy w "The Voice Kids". Tego nie przewidziała
Głos po ostatnim odcinku programu zabrała też Natasza Urbańska.
"Kochani. Wiedziałam że program 'The Voice Kids' generuje tyle emocji, jak go oglądasz przed telewizorem, wygodnie na kanapie, ale dopiero jak siadasz na TEN fotel emocje sięgają zenitu. Nie sądziłam, że aż tak!" - zaczęła.
"Każdy z tych maluchów ma marzenia, o tym by dawać radość widzom i rozrywkę poprzez swój śpiew. To inspirujące, jak tak młode osoby walczą o siebie. Niech będą dla was inspiracją, niech ich występy i ciężka praca nad sobą dodadzą wam odwagi w dążeniu do realizacji swoich celów. Ci mali wojownicy nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa!" - napisała.
"Ten program ma głębsze znaczenie, a ja...Zyskałam nowych przyjaciół, mam ogromną rodzinę i poczucie spełnienia, że mogłam złapać za te małe dłonie i zrobić́ z nimi ten mały krok ku wielkim marzeniom!" - zakończyła.