Sabrina Carpenter "Short n' Sweet": przepis na sukces [RECENZJA]

Powiedzmy to wprost: Sabrina Carpenter nie wnosi nic nowego do popu. "Short n' Sweet" to album, który powiela schematy i motywy od dawna wykorzystywane przez chociażby Taylor Swift. Pytanie tylko, czy aby na pewno to wada?

Sabrina Carpenter wydała album “Short n’ Sweet”
Sabrina Carpenter wydała album “Short n’ Sweet”Jamie McCarthy/WireImageGetty Images

Nie da się ukryć, że rok 2024 obfitował w naprawdę najróżniejsze nowości od gwiazd takich jak Beyoncé, Dua Lipa, Ariana Grande, Camila Cabello czy wspomniana już Taylor Swift. A jednak to właśnie "Espresso", a później "Please Please Please" od Sabriny Carpenter stały się hitami tegorocznego lata.

Album otwiera "Taste", czyli typowy utwór, jaki można by przypisać Carpenter. Chociaż brakuje klasycznego intro, które wprowadzałoby w całość, płyta jest spójna i łatwa w odbiorze. To nie zestaw przypadkowych piosenek, a pełnoprawny album, w którym czuć różnorodność. Niemniej jednak, jak już wspomniałem, nie wnosi on nic nowego do gatunku. Brakuje tego "czegoś", co wyróżniłoby "Short n' Sweet" na tle innych tegorocznych premier.

Podobne zdanie mam o absolutnym hicie "Espresso". Będąc szczerym, uważam ten kawałek za jeden z gorszych na płycie. Patrząc jednak na jego odbiór, domyślam się, że jestem w mniejszości. Po ogromnym wybuchu popularności Sabriny spodziewałem się czegoś świeżego, odkrywczego, a "Espresso" to dość przeciętna radiówka. Zdecydowanie bardziej spodobał mi się drugi singel - "Please Please Please", który pokazuje pełnię możliwości wokalnych piosenkarki, zarówno w wysokich, jak i niskich tonach.

Jeśli chodzi o najlepsze momenty na albumie, muszę wyróżnić kawałek "Sharpest Tool". To dość smutna opowieść o relacji miłosnej, okraszona kompozycją w stylu Dua Lipy. Za produkcję tego utworu odpowiada Jack Antonoff, znany z wielu kawałków współtworzonych z Taylor Swift czy Laną Del Rey. To on odpowiada również za "Please Please Please". Uważam jego produkcje na tym albumie za szczególnie udane.

Sabrina przeszła imponującą drogę od gwiazdy młodzieżowych seriali do pełnoprawnej wokalistki pop. Choć "Short n' Sweet" nie jest albumem przełomowym, pokazuje dojrzalsze podejście piosenkarki do tworzenia muzyki. Można nawet zaryzykować stwierdzenie, że ten album to swego rodzaju debiut, otwierający nowy rozdział w karierze Sabriny Carpenter.

Sabrina Carpenter "Short n' Sweet", Universal Music Group

8/10

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas