The Voice Of Poland
Reklama

Dla pracy w "The Voice" zrezygnowała z koncertowania. Ujawniono, ile zapłacili jej w TV!

Gwen Stefani będzie jedną z trenerek w 26. sezonie "The Voice". Jak donosi "The Sun" wokalistka wolała zrezygnować z koncertów z zespołem No Doubt, gdyż bardziej finansowo opłacił jej się to finansowo.

Gwen Stefani będzie jedną z trenerek w 26. sezonie "The Voice". Jak donosi "The Sun" wokalistka wolała zrezygnować z koncertów z zespołem No Doubt, gdyż bardziej finansowo opłacił jej się to finansowo.
Ujawniono, ile w "The Voice" zarobi jedna z trenerek. Kwota robi wrażenie! / Tyler Golden/NBC/NBCU Photo Bank /Getty Images

Przypomnijmy, że trenerami 25. sezonu byli: McEntire, John Legend, Chance The Rapper oraz duet Dan + Shay (po raz pierwszy w USA pojawił się podwójny fotel, który w Polsce od dawna znamy z Baronem i Tomsonem z Afromental).

Krótko przed zakończeniem edycji stacja NBC ujawniła, kto pojawi się w kolejnej odsłonie uwielbianego przez widzów programu. Swoje stanowisko utrzymała jedynie gwiazda country Reba McEntire, która w "The Voice" zastąpiła po 23 edycjach idola publiczności Blake'a Sheltona.

Reklama

Do show wróci też żona Sheltona - Gwen Stefani z grupy No Doubt. Wokalistka zasiadała w składzie jury w 7., 9., 12., 17., 19., 22. i 24. edycji. Dłuższym stażem mogą się pochwalić jeszcze Adam Levine (Maroon 5), Kelly Clarkson i John Legend.

Całkowitymi debiutantami w amerykańskim "The Voice" będą gwiazdor rapu Snoop Dogg oraz kanadyjski wokalista Michael Buble.

Ujawnili zarobki Gwen Stefani w "The Voice". To dlatego nie chce koncertować

Przy okazji powrotu Stefani na fotel trenera, szybko ujawniono, ile wokalistka zarobi dzięki pracy przez jeden sezon w "The Voice". Według "The Sun" liderka No Doubt zgarnie 13 milionów dolarów.

Gwiazda, która w kwietniu wróciła na scenę z reaktywowanym No Doubt, miała odrzucić propozycję trasy koncertowej z kultowym zespołem. Wszystko rozbiło się o finanse.

Według źródeł tabloidu Stefani miała nie czuć, że potrzebuje zespołu, ponieważ zarabia więcej w telewizji i na solowych koncertach, grając te same przeboje. "Cały czas dostaje propozycje prywatnych koncertów i gra te same piosenki. To decyzja biznesowa. Idziesz do pracy i zgarniasz kasę tylko dla siebie, czy dzielisz się z resztą" - dywagował informator gazety.

Energia związana z triumfalnym powrotem No Doubt miała szybko się wyczerpać, a członkowie grupy nie byli w stanie spiąć swoich terminarzy, aby ruszyć w pełnowymiarową trasę. Informator "The Sun" dodał też, że oferta NBC była na tyle korzystna, że Stefani zdecydowała się wrócić na fotel trenerki.

Dwa miesiące trasy z No Doubt miałyby przynieść tyle samo zysku wokalistce, co praca w telewizji. "The Sun" poprosiło o komentarz artystkę oraz produkcję talent show. Wszyscy odmówili wypowiedzi.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: The Voice | Gwen Stefani
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy