Lata 90. to dekada muzyki pop. Wtedy narodziły się największe boysbandy
Muzyka lat 90. po dziś dzień króluje na dyskotekowych playlistach, a twórczość artystów z tamtej dekady na zawsze zapisała się w historii popkultury. Rosnąca popularność boysbandów i grilsbandów, narodziny magnetofonowych kaset, elektroniczne dźwięki i wzruszające ballady – to wszystko składało się na imprezowe czasy. Królował pop, narodził się grunge i rozkwitała muzyka elektroniczna. Oto niezapomniane przeboje lat 90.
Lata 90. to dla muzyki niekwestionowana era różnorodności dźwięków. Królował zarówno pop – z Michaelem Jacksonem i Britney Spears na czele – jak i rock alternatywny, z którego narodził się grunge. Muzyka elektroniczna rozwijała się w szaleńczym tempie - popularność zyskał dubstep, a imprezowicze w dalszym ciągu chętnie bawili się do techno. Rozpoczęło się także powszechne zainteresowanie kulturą hip-hopu.
Po dziś dzień są ikonami popkultury. W latach 90. to oni królowali na listach przebojów
Najważniejszymi przedstawicielami dekady byli przede wszystkim Madonna, ze swoimi popowymi hitami, Whitney Houston, tworząca wzruszające ballady i Shakira, pokazująca szerszemu gronu odbiorców brzmienia latino. W grunge’u królowała Nirvana, a klasyczne rockowe brzmienia prezentowali w swoich przebojach Scorpions, Red Hot Chilli Peppers czy Aerosmith. W Polsce artyści zaczęli czerpać z kultury zachodu, dzięki czemu na naszym rodzimym rynku pojawiło się wiele zespołów i wykonawców godnych uwagi. Przeboje O.N.A., Kaliber 44, Kasi Kowalskiej, Andrzeja Piasecznego i Edyty Bartosiewicz wspinały się na szczyty list przebojów.
Jakie przeboje królowały w latach 90.? Oto lista tych najważniejszych
Które utwory z tamtej dekady miały największy wpływ na kulturę popularną? Oto TOP 10 hitów lat 90., które miłośnicy muzyki uwielbiają po dziś dzień.
Aqua - “Barbie Girl” (1997)
Dla większości osób skandynawski zespół Aqua to grupa jednego przeboju. Faktycznie, zasłynęli dzięki singlowi “Barbie Girl”, wydanemu w latach 90. i prawdopodobnie niewielu słyszało o ich dalszych poczynaniach. Mimo to cukierkowa piosenka na zawsze zapisała się na kartach historii. Zaraz po wydaniu trafiła na pierwsze miejsce list przebojów w wielu krajach na całym świecie. Zachowana w klimacie dance-pop kompozycja w dalszym ciągu podbija imprezowe składanki, a pokolenia słuchaczy śpiewają utwór o plastikowej lalce w niebogłosy.
Britney Spears - “...Baby One More Time” (1999)
Jak lata 90., to Britney Spears, a jak Britney Spears, to właśnie ten przebój. Księżniczka popu dzięki tej piosence zyskała globalną rozpoznawalność i stała się ikoną gatunku. Był to pierwszy singiel amerykańskiej piosenkarki. Nakręcony do niego teledysk stał się produkcją niezapomnianą. Co ciekawe, piosenka miała nazywać się nieco inaczej, lecz na skutek kontrowersji usunięto z tytułu dwa pierwsze słowa.
Scorpions - “Wind of Change” (1991)
Rockowa ballada, która stała się symbolem lat 90. Nie ma na świecie osoby, która nie kojarzyłaby charakterystycznego gwizdania, rozpoczynającego piosenkę. Nie należała ona do lekkich, popowych kompozycji, które królowały w tamtych czasach, a mimo to odniosła wielki sukces. Utwór niósł za sobą przesłanie, związane z politycznymi zmianami i zakończeniem zimnej wojny. Pomimo trudnego tematu, który poruszony został w tekście, stał się jednym z największych hitów Scorpions.
Myslovitz - “Długość dźwięku samotności” (1999)
Polska również miała swoje alternatywne przeboje. “Długość dźwięku samotności” to do dzisiaj swoista wizytówka zespołu, choć - jak sami członkowie wspominali – z początku została dość chłodno przyjęta przez muzyków. Po kilku poprawkach została wydana jako trzynasty singiel grupy i błyskawicznie zdobyła krajowe listy przebojów. Nostalgiczny klimat i prosty, lecz pełen metafor tekst, sprawiły, że trafiła ona prosto w serca słuchaczy i została tam na długie lata.
Celine Dion - “My Heart Will Go On” (1997)
Lata 90. obfitowały we wzruszające ballady. Królową poruszających kompozycji była wówczas Celine Dion. Stworzyła piosenkę, która znalazła się na ścieżce dźwiękowej do kinowego hitu “Titanic”, natomiast osiągnęła wiele sukcesów jako osobny byt. Uznawana za jeden z największych przebojów w historii muzyki pop, przez pół roku nie schodziła z czołowych miejsc list przebojów na całym świecie. Do dzisiaj zachwyca talentem wokalnym Dion i wzrusza emocjonalnym tekstem.
Edyta Bartosiewicz - “Jenny” (1997)
W Polsce w latach 90. to Edyta Bartosiewicz królowała na listach przebojów. Był to pierwszy singiel z albumu “Dziecko” i niemalże od razu stał się wielkim hitem. Trudno znaleźć kolejną piosenkę artystki z tamtego okresu, która odniosła podobny sukces. Co ciekawe, utwór nie należał do najłatwiejszych, a artystka nagrywała go trzy razy, aby uzyskać finalną wersję, z której będzie zadowolona. Starania się opłaciły, bowiem po dziś dzień przebój jest wizytówką Bartosiewicz.
Spice Girls - “Wannabe” (1996)
W latach 90. powstały najważniejsze girlsbandy w historii muzyki popularnej. Spice Girls był jednym z nich, a ich największy przebój “Wannabe” należy do klasyków tamtej dekady. Był debiutanckim singlem grupy, który wyróżniał się melodyjnym refrenem, a jednocześnie zaskakiwał intro, utrzymanym w klimacie hip-hopu. Singiel został sprzedany w ponad 7 milionach egzemplarzy. Teledysk do piosenki zapisał się na kartach historii, podobnie jak sama melodia. Przedstawiał roztańczoną hotelową imprezę, na której członkinie zespołu doskonale się bawiły. Co ciekawe, został nakręcony bez żadnych cięć montażowych, a trwa aż cztery minuty!
Just 5 - “Kolorowe sny” (1997)
Just 5 powstało jako odpowiedź na zagraniczny fenomen Backstreet Boys i N Sync. Był to pierwszy polski boysband, który odniósł tak pokaźny sukces. Członkowie grupy zostali wyłonieni na podstawie specjalnego castingu. Ich fonograficzny debiut, z singlem “Kolorowe sny” na czele, doprowadził ich na sam szczyt show-biznesu. Piosenka stała się popularna szczególnie wśród nastolatek, które wzdychały do plakatów wokalistów.
O.N.A. - “Kiedy powiem sobie dość” (1996)
Piosenka z bardzo pesymistycznym tekstem i jeszcze mroczniejszą melodią stała się jednym z najbardziej rozpoznawalnych utworów tamtej dekady. Kompozycja, nie dość, że podbiła listy przebojów, to jeszcze otworzyła młodej Agnieszce Chylińskiej drzwi do wielkiej kariery. To ona napisała cały tekst i skradła tym samym serca słuchaczy z całej Polski. Rockowa ballada, pełna emocji, dotarła na pierwsze miejsce w notowaniu Listy Przebojów Programu Trzeciego, gdzie spędziła aż 21 tygodni.
Queen - “The Show Must Go On” (1991)
Lata 90. To nie tylko pop i elektronika. Oto niekwestionowany rockowy hit tamtej dekady, który uwielbiają pokolenia. Poruszający tekst, nawiązujący do śmiertelnej choroby wokalisty, wzruszał nie tylko fanów legendarnej grupy. Przebój stał się popularny na całym świecie, a sam Elton John przyznał kiedyś, że jest to jedna z jego ulubionych kompozycji.