Zuza Gadowska po ślubie. Artur Gadowski (IRA) pochwalił się nagraniami z uroczystości
"W rodzinie witamy Huberta" - napisał w mediach społecznościowych Artur Gadowski. Jego córka Zuzanna właśnie wzięła ślub. Kim jest mąż wokalistki?

Artur Gadowski z pierwszego małżeństwa ma trójkę dzieci: Wiktorię, Kacpra i Zuzannę. W 2009 r. wziął drugi ślub - ze związku z Irminą ma jeszcze córkę, Idę.
Wokalista grupy Ira w mediach społecznościowych pochwalił się, że Zuza wzięła ślub. "I tak wczoraj zostałem teściem po raz drugi. Zuza got married! W rodzinie witamy Huberta" - napisał.
Dodał też nagranie, na którym widać, jak po oficjalnej części uroczystości, nowożeńcy pojechali zabytkowym motocyklem z koszem Ural z lat 70. "I odjechali w stronę zachodzącego słońca..." - dodał Artur Gadowski.
Zuza Gadowska wzięła ślub. Kim jest zięć Artura Gadowskiego?
29-latka wyszła za mąż za gitarzystę Huberta Gacha, z którym występuje w zespole Gadowska z Gachami. W tej grupie towarzyszą im grający na basie brat Huberta - Tomasz Gach i perkusista Jakub Biniek.
Córka Artura Gadowskiego od 8. roku życia ćwiczy grę na skrzypcach. Gra również na fortepianie, ukulele i gitarze, a muzycznie najbliższej jej do folku.
"Na pewno moim celem nie jest robienie kariery poprzez telewizję, jednak jest to dobre miejsce, żeby móc się sprawdzić przed szeroką publicznością" - mówiła w 2013 r. serwisowi NaszSzydlowiec.pl.
Młoda wokalistka zgłosiła też swoje utwory do konkursu Skoda Auto Muzyka. Gościnnie można ją było usłyszeć na płycie i koncertach zespołu IRA dowodzonego przez jej ojca. Próbowała również swoich sił w jednym z talent-show, jednak nie zdradziła, w którym z nich występowała.
"Jestem pod dużym wrażeniem jej talentu. Ja w jej wieku nie byłem tak dojrzały. Radziłem jej, żeby nie brała udziału w talent show, ale oczywiście mnie nie posłuchała. Producent zauważył jej nazwisko, ale gdy zapytał, czy jest moją córką, odparła: 'Ale jakie to ma znaczenie?'. Szanuję ją za to, że nie próbowała się podpiąć pod moją popularność. Jest jednak w trudnej sytuacji, bo jeśli osiągnie sukces na własną rękę, złośliwi i tak powiedzą, że pracę załatwił jej tata" - komentował Artur Gadowski w magazynie "Gala".








