Młoda artystka zaliczyła nieprzyjemną wywrotkę na koncercie. Pokazała zdjęcia
Billie Eilish, twórczyni hitów takich jak "Birds of a Feather" i "Lunch", zaliczyła nieprzyjemny wypadek podczas koncertu w Nowym Jorku.
Billie Eilish upadła na scenie w trakcie swojego występu w Madison Square Garden, będącego częścią jej trasy "Hit Me Hard and Soft". Ten jakże nieprzyjemny incydent ten miał miejsce w piątek, 18 października. Fani szybko udostępnili nagranie z jej potknięciem i upadkiem, kiedy opuszczała scenę.
Po weekendzie Eilish udostępniła nagranie z upadku na swoich instagramowych stories. Wraz z klipem, piosenkarka pokazała także zdjęcie swojego siniaka. Zdjęcie podpisała humorystycznym "No dosłownie".
Zobacz również:
- Sylwestrowa Moc Przebojów z Polsatem zbliża się wielkimi krokami. Plejada gwiazd w Toruniu. Będzie transmisja online!
- Poruszający wpis Jennifer Lopez. Jest wdzięczna swojej matce, choć ta wychowywała ją surowo
- Katie Melua w wieku 26 lat była u szczytu swojej kariery. Nikt nie wiedział, co dzieje się w jej życiu prywatnym
- Julia Totoszko w musicalu "Mamma Mia". Jak dziś wygląda córka Mariusza Totoszki?
.
Koncert z Madonną wśród widzów
Upadek Eilish miał miejsce dzień po koncercie, na którym pojawiła się inna ikona muzyki - Madonna. Królowa popu uczestniczyła w jednym z trzech koncertów Eilish w Madison Square Garden. Po zakończeniu występu, obie gwiazdy miały okazję zrobić wspólne zdjęcia, które szybko stały się viralowe w mediach społecznościowych.
Billie w "Saturday Night Live"
Billie 19 października, pojawiła się jako gość muzyczny w programie "Saturday Night Live". Był to jej czwarty występ w tym popularnym programie, gdzie wykonała swoje utwory "Wildflower" i "Birds of a Feather".
Po tym intensywnym weekendzie piosenkarka planuje krótką przerwę przed kolejnym etapem trasy koncertowej. Następny show odbędzie się 2 listopada w State Farm Arena w Atlancie.