Jennifer Lopez o rozwodzie z Benem Affleckiem. "To, czego potrzebowałam"
W najnowszej rozmowie z "Interview", Jennifer Lopez po raz pierwszy podzieliła się swoimi uczuciami i przemyśleniami dotyczącymi niedawnego rozstania z aktorem i reżyserem, Benem Affleckiem. Na komentarz piosenkarki fani czekali miesiącami.
W sieci pojawiało się wiele spekulacji na temat stanu relacji Jennifer Lopez i Bena Afflecka. W sierpniu 2024 roku oficjalnie otrzymaliśmy informację, że piosenkarka złożyła w sądzie dokumenty rozwodowe. J.Lo nie wypowiadała się publicznie na temat zaistniałej sytuacji aż do 9 października 2024 r., gdzie w wywiadzie dla "Interview", zdradziła, jak ostatnie lato ją zmieniło.
Jeniffer Lopez otwarcie o rozwodzie z Benem Affleckiem.
Piosenkarka wyznała, że koniec tej relacji był bardzo bolesnym i trudnym czasem. Na pytanie prowadzącej, czy Lopez żałuje tego małżeństwa, odpowiedziała: "Ani sekundy. To nie znaczy, że to mnie nie wykończyło na dobre. Prawie tak. Ale teraz, po drugiej stronie, myślę sobie: 'To jest dokładnie to, czego potrzebowałam'. Dziękuję, Boże. Przepraszam, że tak długo to trwało. Przepraszam, że musiałeś mi to robić tyle razy. Powinnam była się tego nauczyć dwa lub trzy razy temu. Rozumiem. Musiałeś mnie naprawdę mocno uderzyć w głowę [...] młotem kowalskim. Nie musisz tego robić ponownie".
Ciężki okres w życiu artystki spowodowany rozwodem zmusił ją do odwołania letniej trasy koncertowej. Wspomniała jednak, że dużo nad sobą pracowała: "Byłam tak załamana, że zawiodłam kogokolwiek, ale po prostu musiałam być z moimi dziećmi i sobą, i naprawdę mocno zagłębić się w to, co działo się w moim życiu. I cieszę się, że to zrobiłam, ponieważ był to dla mnie naprawdę trudny czas. Prawdopodobnie najtrudniejszy czas w moim życiu, ale był to również najlepszy czas, ponieważ mogłam pracować nad sobą".