Nie żyje uczestnik "Mam talent". Perry Kurtz zginął w wypadku

Oprac.: Michał Boroń
W wieku 73 lat zginął Perry Kurtz, komik i uczestnik programu "America's Got Talent". Mężczyzna zginął potrącony samochodem - 18-letni kierowca próbował uciekać z miejsca zdarzenia.

Do tragedii doszło w dzielnicy Tarzana w Los Angeles. Samochód kierowany przez 18-latka potrącił komika Perry'ego Kurtza. Mimo szybkiej reakcji służb ratunkowych, 73-latek zmarł na miejscu. Śmierć potwierdziła też córka mężczyzny, Zelda Velazquez. Kierujący pojazdem uciekł z miejsca zdarzenia, jednak szybko został ujęty przez policję.
Uczestnik "Mam talent" nie żyje. Kim był Perry Kurtz?
Zobacz również:
- Afera wokół "Mam Talent". Agnieszka Woźniak-Starak oburzona. "Odcinam się"
- Julia Wieniawa ujawnia szczegóły "Mam talent!". Kogo szuka w programie?
- Jan Kliment stracił kontakt z Agnieszką Chylińską po rozstaniu z "Mam talent". Teraz apeluje
- Wygrał "Mam talent", a potem przepadł na lata. Co dziś porabia Jakub Herfort?
Kariera komika Perry'ego Kurtza trwała przez ponad 40 lat - na koncie miał występy m.in. w Los Angeles i Nowym Jorku. Niegdyś poprzedzał na scenie Robina Williamsa. Jak sam mówił, nigdy nie pracował inaczej niż rozśmieszając innych.
Szeroka publiczność poznała go w amerykańskiej odsłonie "Mam talent" w 2006 r. Wówczas próbował przekonać do siebie jurorów programu rapując w cekinowej marynarce. Komik jednak nie przeszedł dalej, a jeden z ówczesnych jurorów, Howard Stern stwierdził wprost, że jego występ to "kompletna strata czasu".