Wakacyjna Trasa Dwójki 2020: TVP znowu łamie przepisy?
Za nami kolejny koncert w ramach cyklu "Wakacyjna Trasa Dwójki". Tym razem odbył się on w Chełmie. Telewizja Polska znowu zapomniała o obostrzeniach?
To był już piąty koncert organizowany w ramach "Wakacyjnej Trasy Dwójki".
Zobacz również:
Na scenie pojawiły się gwiazdy zarówno polskie, jak i zagraniczne. W Chełmie wystąpili m.in.: Thomas Anders and Modern Talking Band, Edyta Górniak (posłuchaj nowej piosenki!), Zenek Martyniuk, Milano, Exaited, Tadeusz Seibert, Classic i Trio Mariachi.
Wydarzenie poprowadzili Małgorzata Tomaszewska i Tomasz Kammel, a zza kulis relacjonowali Izabella Krzan i Norbi.
Trasa od początku budzi kontrowersje. Już w Ostródzie pod sceną widać było ludzi, którzy zapomnieli o zasadach obowiązujących podczas występów plenerowych (zakrywanie nosa i ust, zajmowanie miejsc naprzemiennie).
"Wakacyjna Trasa Dwójki" w Ostródzie: Złamane zasady w TVP?
Za nami drugi koncert w ramach cyklu "Wakacyjna Trasa Dwójki". Tym razem odbył się on w Ostródzie, a pod sceną widać było ludzi, którzy najwyraźniej zapomnieli o zasadach obowiązujących podczas występów plenerowych (zakrywanie nosa i ust, zajmowanie miejsc naprzemiennie). Na scenie pojawili się m.in. czołówka disco polo - Bayer Full, Classic, Milano, Jorrgus, Defis, Exaited, gwiazda serialu "Zniewolona" - Aleksiej Jarowienko, Golec uOrkiestra, Halina Mlynkova, zespół Piersi oraz legendy muzyki romskiej - Andre i Don Vasyl.
Do sytuacji odniosła się m.in. Ania Karwan (posłuchaj!), która zarzuciła TVP oszustwo. "Może w końcu zobaczycie, jak bardzo jesteśmy oszukiwani względem tego, że my nie możemy wyjść zagrać koncertu. Zobaczcie, co się dzieje. To jest po prostu jawne kłamstwo i oszustwo" - komentowała na swoim InstaStories. "Tak nie wolno, tak naprawdę nie wolno. My nie możemy wrócić do pracy. Moi koledzy tracą domy, płynność finansową, relacje, rozpadają się rodziny. Wymieniać dalej? Kultura upada. Pęka serce" - dodała.
Podobnie było podczas koncertu w Chełmie. Jak widać na nagraniach, nie wszyscy ludzie na publiczności nosili maseczki ochronne, nie utrzymywali również odpowiedniego dystansu.
Przypomnijmy, że według najnowszych rozporządzeń na koncercie może przebywać więcej niż 150 osób, jednak organizatorzy muszą zapewnić co najmniej 5 metrów kwadratowych na osobę.
Podczas koncertu doszło też do niespodziewanego duetu. Kiedy Zenon Martyniuk wykonywał jeden ze swoich największych przebojów - "Życie to są chwile", na scenie pojawiła się niespodziewanie Edyta Górniak. Po podejściu do króla disco polo, piosenkarka zaczęła tańczyć do jego muzyki. Fani byli zachwyceni spontanicznym występem.