Palaye Royale na koncercie w Polsce! Rozgrzali publiczność do czerwoności [ZDJĘCIA]
Palaye Royale to amerykańsko-kanadyjskie odkrycie sceny glamrockowej. 9 lipca zaprezentowali się polskiej publiczności na plenerowym koncercie. Letnia Scena Progresji została rozgrzana do czerwoności. Fani bawili się niesamowicie, a okrzyknięty kilka lat temu "najgorętszym zespołem rocku" Palaye Royale z pewnością powróci do naszego kraju, aby ponownie dać się ponieść tej energii.
Zespół Palaye Royale tworzy trójka braci: Remington Leith, Sebastian Danzig i Emerson Barrett. Amerykańsko-kanadyjskie rodzeństwo rozpoczęło swoją muzyczną karierę w 2008 r. W swoich utworach starają się łączyć glam rocka i indie rocka z elementami grunge'u, tworząc tym samym tajemniczy fashion art rock. Na scenie mają niesaowitą energię i są bardzo intrygujący. Ich występy na żywo przyciągają tłumy widzów. W 2018 r. zostali okrzyknięci najgorętszym zespołem roku przez brytyjskie media. Dodatkowo byli pierwszym zespołem, który zdobył wyróżnienie MTV Musical March Madness bez posiadania umowy z wytwórnią muzyczną.
Palaye Royale jest obecnie w trakcie letniej trasy koncertowej, która rozpoczęła się w maju. Muzycy występują w wielu europejskich miastach, a już na jesień wyruszą w tournee po Stanach Zjednoczonych. 9 lipca 2024 r. wystąpili na Letniej Scenie Progresji w Warszawie. Zobaczcie galerię!
Palaye Royale w Warszawie: elektryzujący, letni wieczór w plenerze
Palaye Royale, niegdyś okrzyknięty "najgorętszym zespołem roku", zagrał na Letniej Scenie Progresji. Koncert w Warszawie obfitował w glamrockowe brzmienia i gorącą atmosferę.
Zespół gościł w Polsce już dwa razy
Glamrockowy zespół pierwszy raz zawitał do Polski w marcu 2020 r. Występ okazał się niemałym sukcesem, przez co muzycy wrócili do naszego kraju już dwa lata później. Obydwa koncerty przyciągnęły pod scenę tłumy fanów, dzięki czemu Palaye Royale uwzględnili Warszawę także na liście miejsc do odwiedzenia w 2024 r.
Koncert na Letniej Scenie Progresji urozmaiciły aż trzy inne zespoły. Supportem Palaye Royale byli: The Hunna, Bruklin oraz wiśniosz. Na teren imprezy można było wejść już od godziny 18:00, a o 20:00 zagrała pierwsza z muzycznych grup.
Energiczny koncert Palaye Royale w Warszawie
Palaye Royale zagrali elektryczny koncert, dzięki któremu widownia bawiła się najlepiej, jak mogła. Muzycy dali z siebie wszystko i rozgrzali plenerową scenę do czerwoności. W setliście uwzględnione zostały utwory z całej twórczności zespołu. Przeważały piosenki z najnowszego albumu "Fever Dream", wydanego w 2022 r. Nie zabrakło także kawałków z wcześniejszego "The Bastards" oraz "Boom Boom Room". Największe hity zespołu, takie jak "No Love in LA" czy "Lonely" zostały wyśpiewane przez odbiorców w niebogłosy i chociaż żar sączył się z nieba, to wielu z nich miało energię, aby skakać i tańczyć z całych sił.