Reklama

Björk i Einstürzende Neubauten gwiazdami festiwalu Bažant Pohoda

Björk, Einstürzende Neubauten, Die Antwoord, Manu Chao i Franz Ferdinand we wspólnym projekcie z zespołem Sparks - to największe gwiazdy tegorocznej edycji słowackiego festiwalu muzycznego Bažant Pohoda, który w dniach 9-11lipca odbędzie się - tradycyjnie - na terenie lotniska w Trenczynie.

Björk, Einstürzende Neubauten, Die Antwoord, Manu Chao i Franz Ferdinand we wspólnym projekcie z zespołem Sparks - to największe gwiazdy tegorocznej edycji słowackiego festiwalu muzycznego Bažant Pohoda, który w dniach 9-11lipca odbędzie się - tradycyjnie - na terenie lotniska w Trenczynie.
Na Pohodzie wystąpi m.in. Bjork /arch. AFP

Słowacka impreza z roku na rok zyskuje coraz większą rangę, francuski portal Couvre-feu kilka tygodni temu zaliczył Pohodę do grona 10 najbardziej interesujących letnich festiwali muzycznych w Europie. Wystarczy przegląd dotychczasowych headlinerów - Lou Reed, Pulp, Portishead, Nick Cave and the Bad Seeds, Atoms for Peace, Kraftwerk - by utwierdzić się w przekonaniu, że na lotnisku w Trenczynie ląduje co roku pierwsza liga światowej sceny muzycznej.

Największą gwiazdą bieżącej edycji jest bez wątpienia Björk. Islandzka wokalistka materiał ze swojej najnowszej płyty "Vulnicura" prezentowała dotychczas wyłącznie w USA, koncert na festiwalu Pohoda będzie jednym z niewielu show podczas europejskiej trasy, którą artystka rozpocznie kilka dni wcześniej występem w Manchesterze.

Reklama

Kolejną atrakcją tegorocznej edycji festiwalu Pohoda będzie z pewnością występ weteranów niemieckiej sceny industrialnej Enstürzende Neubauten. Dowodzony przez charyzmatycznego Blixę Bargelda zespół w trakcie 35-letniej kariery zyskał miano nie tylko wiernych wyznawców hałasu, lecz również nieustających reformatorów.

Ekscytująco zapowiada się również koncert południowoafrykańskiego duetu Die Antwoord, sceniczna kooperacja grup Franz FerdinandSparks oraz powrót byłego króla list przebojów Manu Chao, który przypomni publiczności hit "Bongo Bong".

Wśród artystów, który odwiedzą w drugi weekend lipca lotnisko w Trenczynie, znaleźli się również: siostrzany duet CocoRosie, kanadyjski DJ A-Trak, amerykański zespół Of Montreal, acid punk z Japonii czyli Bo Ningen oraz powiew świeżości na brytyjskiej scenie rockowej - Fat White Family.

Ale Bažant Pohoda, to - podobnie jak katowicki Off Festival, świetne miejsce na odkrywanie nowych, nieznanych szerzej zespołów. Do Trenczyna powróci odkrycie ubiegłorocznej edycji - zwariowani Hiszpanie z grupy Seward, usłyszeć będziemy mogli wskrzeszające ducha Velvet Underground punkowe trio Repetitor, wreszcie - na jednej z festiwalowych scen zaprezentują się Dark Daughters - parateatralna, 7-osobowa, żeńska grupa z Ukrainy. Tradycyjnie czeka nas też przegląd słowackiej sceny muzycznej z regularnie grającą na Pohodzie kapelą Puding pani Elvisowej oraz legendarną grupą Bez ladu a skladu, która świętuje w tym roku 30-lecie istnienia.

Ale eklektyzm, który charakteryzuje słowacki festiwal, znajduje wyraz nie tylko w prezentowanej na Pohodzie muzyce, lecz również w interdyscyplinarności imprezy. Poza występami muzycznymi uczestnicy festiwalu mogą brać udział w spotkaniach z zaproszonymi do Trenczyna pisarzami, znaleźć się wśród widowni licznych spektakli teatralnych czy usiąść przy kuflu zimnego piwa w specjalnie przygotowanym kinie pod chmurką.

Pohoda to także świetna okazja do rodzinnego wyjazdu. Dzieci do 12. roku życia mają bezpłatny wstęp na teren festiwalu (cena 3-dniowego karnetu to 89 euro), na miejscu czeka na nich mnóstwo atrakcji z wesołym miasteczkiem, namiotem z grami planszowymi oraz torem do jazdy na rolkach na czele.


INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Pohoda Festival | Björk | Einsturzende Neubauten
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy