Wzrost sprzedaży płyt o 1000%. Powód? Śmierć rapera

Po śmierci rapera Adama 'MCA' Yaucha sprzedaż płyt formacji Beastie Boys wzrosła o ponad 1000 procent - informuje magazyn "Billboard".

Koszykarze New York Knicks oddali hołd zmarłemu artyście fot. Jeff Zelevansky
Koszykarze New York Knicks oddali hołd zmarłemu artyście fot. Jeff ZelevanskyGetty Images/Flash Press Media

W minionym tygodniu w Ameryce fani kupili ponad 55 tysięcy egzemplarzy płyt Beastie Boys. Tydzień przed śmiercią Adama 'MCA' Yaucha (4 maja) nakład wynosił jedynie 4 tysiące kopii, co oznacza wzrost o ponad 1000 procent.

Słynny album "Licensed To Ill" zakupiło blisko 20 tysięcy osób. Tym samym płyta wydana oryginalnie w 1986 roku ponownie trafiła na listę bestsellerów "Billboard 200" (miejsce 19.).

Dodajmy, że "Licensed To Ill" to pierwszy w historii hiphopowy album, który znalazł się na liście "Billboardu".

W zestawieniu znalazły się również inne płyty Adama 'MCA' Yaucha i Beastie Boys: "Paul's Boutique", "Hot Sauce Committee Part Two", "Ill Communication", "Check Your Head" oraz "Beastie Boys Anthology: The Sounds of Science".

Dodatkowo, po śmierci Adam 'MCA' Yauch legalnie ściągnięto również ponad 151 tysięcy plików z utworami Beastie Boys (wzrost z 14 tysięcy).

Według magazynu "Billboard" w nadchodzącym tygodniu sprzedaż muzyki nowojorskiej formacji może ponownie wzrosnąć. Zespół wydał w sumie osiem studyjnych płyt. Ostatnia z nich "Hot Sauce Committee Part Two" ukazał się w zeszłym roku.

Najnowsze