M.I.A. do fanów: Pomożecie?

Następca płyty "Kala" (2007) nie ma jeszcze tytułu. Wokalistka na swoim Twitterze opublikowała listę utworów i zaproponowała, żeby to fani wybrali tytuł nowego albumu.

"Jestem otwarta na propozycje" - napisała M.I.A.

Producent Rusko ujawnił, że razem z M.I.A. rozważali tytuł "Complications", ze względu na długość procesu nagraniowego i towarzyszące mu trudności.

"To nie był koszmar, ale oboje jesteśmy szalonymi perfekcjonistami. Finalne wersje były wersjami numer osiem i dziewięć. Wszystko wielokrotnie zmienialiśmy, ale teraz jest w porządku" - tłumaczy Rusko.

Tytuł płyty to jednak nie koniec komplikacji. W sieci pojawił się teledysk do promującego singla "Born Free" i błyskawicznie wywołał gorące reakcje. Ponad 8-minutowe wideo autorstwa francuskiego reżysera Romaina Gavrasa obfituje w sceny przemocy i seksu, dlatego szybko zostało usunięte z serwisu YouTube. W obrazie można zobaczyć grupę młodych, rudych osób, zabranych przez amerykańskich żołnierzy na zamknięty poligon na pustyni, na którym zostają pobici, a w końcu zabici.

Zobacz teledysk do "Born Free" (uwaga, film przeznaczony tylko dla dorosłych):

Zdaniem amerykańskich krytyków, wideo jest polityczną alegorią na temat traktowania mniejszości narodowych czy jeńców (kłania się więzienie Abu Ghraib w Iraku) przez rządy. M.I.A. - pochodząca ze Sri Lanki - wielokrotnie wypowiadała się na tematy polityczne, głównie związane z traktowaniem przez rząd Sri Lanki partyzantki Tamilskich Tygrysów, walczących o niepodległość.

W nagraniu utworu "Born Free" M.I.A. pomagali producenci Diplo, Switch, John Hill oraz brazylijski perkusista Igor Cavalera, niegdyś muzyk Sepultury, obecnie Cavalera Conspiracy.

Zobacz teledyski M.I.A. na stronach INTERIA.PL.

Zobacz inne materiały o podobnej tematyce