"X Factor": Cheryl Cole dopięła swego. Dostanie pieniądze
Cheryl Cole dostanie sowite odszkodowanie od producentów amerykańskiej edycji programu "X Factor". Wokalistka została zwolniona z panelu jurorskiego po zaledwie jednym odcinku.
Cheryl Cole miała być w 2011 roku jurorką pierwszej amerykańskiej edycji "X Factor". Jednak już po premierowym odcinku jej miejsce zajęła Nicole Scherzinger.
Przyczyny usunięcia Cole z programu nie były jasne. Wśród nieoficjalnych doniesień pojawiło się i takie, że powodem pozbycia się piosenkarki był zbyt ciężki akcent z Newcastle, niezrozumiały dla części amerykańskich odbiorców.
Upokorzona wokalistka nie zamierzała jednak odpuścić takiego traktowania. Producentów programu pozwała na 2,3 mln dolarów.
Skąd taka kwota? Cole domagała się wypłacenia jej całego honorarium, jakie zgodnie z kontraktem miała otrzymać za pierwszą i drugą edycję show, a także zwrotu poniesionych kosztów: 100 tys. dolarów za ubrania, 25 tys. dolarów za stylistę, 15 tys. za hotelowy pokój.
Jak poinformowano w oficjalnym komunikacie, Cheryl Cole i firma producencka Blue Orbit zawarli ugodę, w myśl której wokalistka otrzyma odszkodowanie za zerwanie kontraktu. Ostateczna kwota ugody nie została ujawniona.
Mimo tych niesnasek twórca "X Factor" Simon Cowell poinformował, że Cheryl, a także on sam pojawią się razem w panelu jurorskim kolejnej brytyjskiej edycji programu (Cowell jest również jurorem wersji amerykańskiej).