Reklama

Złe wieści dla fanów Kraków Live Festival. Jest oświadczenie organizatorów

Po dwuletniej przerwie Kraków Live Festival, który przez lata wpisał się w muzyczny krajobraz Polski, miał powrócić do miasta. Niestety - jak poinformowali organizatorzy, impreza w tym roku także się nie odbędzie. Podano przyczyny tej decyzji.

Po dwuletniej przerwie Kraków Live Festival, który przez lata wpisał się w muzyczny krajobraz Polski, miał powrócić do miasta. Niestety - jak poinformowali organizatorzy, impreza w tym roku także się nie odbędzie. Podano przyczyny tej decyzji.
Publiczność na Kraków Live Festival 2022 /Ewelina Eris Wójcik /INTERIA.PL

Kraków Live Festival (wcześniej jako Coke Live Music Festival) odbywał się na terenie stadionu Wisły Kraków.  Impreza organizowana przez Alter Art po pierwszej edycji zmieniła lokalizację, a "domem" festiwalowczów stało się krakowskie Muzeum Lotnictwa (jednorazowo krakowskie Błonia). W ramach KLF występowały największe gwiazdy muzyki, m.in. Jay-Z, Rihanna, Missy Elliott, The Killers czy Kanye West.

Reklama

Po raz ostatni festiwal odbył się w 2022 roku, wówczas wystąpili m.in. Future, Halsey, Taco Hemingway, Lewis Capaldi, Ava Max, Mimi Webb czy Kinny Zimmer. Po zakończeniu KLF 2022 informowano, że kolejny rok będzie czasem odnalezienia nowego miejsca i formuły dla festiwalu. 

Złe wieści dla fanów Kraków Live Festival. Jest oświadczenie organizatorów

Teraz okazuje się, że przerwa potrwa jeszcze dłużej, bo organizatorzy zapowiedzieli kolejną edycję dopiero w 2025 roku. "Z przykrością informujemy, że pomimo naszych starań, nie udało się zapewnić i stworzyć nowej przestrzeni festiwalowej, która umożliwiałaby realizację Kraków Live Festival na odpowiednim poziomie i skali w 2024 roku. W związku z tym, z przyczyn logistycznych i organizacyjnych, festiwal nie odbędzie się w tym roku" -  przekazali organizatorzy imprezy. 

"Mamy nadzieję, że Kraków Live Festival, który od wielu lat jest ważnym elementem na mapie kulturalnej mapy miasta, Polski i Europy, powróci w nowej, krakowskiej rzeczywistości w 2025 roku" - dodano.

Fani festiwalu są oburzeni decyzją organizatorów. "Tak się kończy, gdy najlepsze miejsce festiwalowe na lotnisku w Czyżynach miasto oddało pod patodeweloperów (...)"; "Śmiech na sali, proszę państwa"; "Zdarza się, taki biznes"; "Jak nie wiadomo, o co chodzi..." - czytamy we wpisach.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Kraków Live Festival
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy