Liber wrzucił zdjęcie Grzeszczak i kilka radosnych słów. Znów im się udało
Oprac.: Bartosz Stoczkowski
Pomimo zakończenia związku, Sylwia Grzeszczak i Liber zdecydowali się kontynuować współpracę muzyczną. Ich wspólne projekty nadal odnoszą ogromne sukcesy. Jednym z nich pochwalił się właśnie na swoim Instagramie Liber.
Liber i Sylwia Grzeszczak przez lata byli uznawani za wzorową parę polskiego show-biznesu. Ich związek był inspiracją dla wielu, a wspólna pasja do muzyki dodatkowo umacniała ich relację. Dlatego informacja o ich rozstaniu była niemałym szokiem dla fanów. Wzajemny szacunek i profesjonalizm przetrwały jednak nawet po osobistych zmianach, para kontynuuje bowiem współpracę muzyczną.
Utwór "Och i Ach" zyskał kolejne wyróżnienie, zostając wybranym przez słuchaczy RMF FM "Przebojem Roku 2024". Liber nie krył dumy z tego sukcesu, o czym poinformował na swoim Instagramie. "Fajnie mieć tekst do Przeboju Roku @radio_rmffm" – napisał, dzieląc się radością z fanami. Zamieścił też zdjęcie Sylwii.
Zobacz również:
Echa rozstania Libera i Grzeszczak. Raper miał kryzys?
We wrześniu 2023 r. gwiazdorska para podzieliła się przykrą informacją ze swoimi odbiorcami. Dla wielu osób była to szokująca wiadomość, choć plotki o kryzysie w ich relacji docierały do mediów już wcześniej. Liber i Sylwia postanowili zachować przyjazne stosunki, szczególnie dla swojej córki. Dodatkowo zdarza im się w dalszym ciągu współpracować w kwestiach zawodowych i wspólnie tworzyć muzykę.
Rozstanie z Sylwią Grzeszczak nie było dla rapera łatwym momentem. Dodatkowo niedawno spadła na niego ogromna fala krytyki za utwór "Wilk", co zdecydowanie nie podniosło go na duchu. Piosenka jest swoistym komentarzem do sytuacji rozstania gwiazdorskiej pary, a jej tekst nawiązuje do uczuć, jakie Liber miał po odejściu. "Mało mam powietrza, lubię nasz dom, ale muszę wyjść, bo zapisane mam: uciekać" - rapuje muzyk. Słuchacze nie mieli litości i zaraz po wydaniu utworu mocno go skrytykowali. Nazywali kawałek "kryzysem 40-latka" i wytykali Liberowi brak klasy oraz słabnącą jakość jego twórczości.