Tercet Egzotyczny: 2. rocznica śmierci Izabeli Skrybant-Dziewiątkowskiej. "To takie nierealne"
"To już dwa lata. Jak ten czas szybko leci, ale nie potrafi uleczyć ran i wypełnić pustki" - przypomniało w mediach społecznościowych Muzeum Tercetu Egzotycznego. 1 maja minęła 2. rocznica śmierci Izabeli Skrybant-Dziewiątkowskiej.
"Jednak pamięć wciąż żywa, intensywna i tak, jakby miała za chwilę znowu zadzwonić, pojawić się, wystąpić. To takie nierealne, a jednak" - czytamy w rocznicowym wpisie Muzeum Tercetu Egzotycznego w Lubiniu.
Izabela-Skrybant Dziewiątkowska, wokalistka Tercetu Egzotycznego (posłuchaj!), zmarła 1 maja 2019 roku, w wieku 78 lat. Polska gwiazda przez kilka lat miała poważne problemy zdrowotne.
Problemy zdrowotne wokalistki Tercetu nie były dla nikogo tajemnicą, a gwiazda chętnie udzielała informacji na temat swojego stanu zdrowia. W 2017 roku po 54. Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu Skrybant-Dziewiątkowska trafiła do szpitala. Tam - nieco przypadkowo - dowiedziała się, że oprócz żółtaczki ma raka trzustki.
"Dowiedziałam się, że mam raka trzustki. Nie załamałam się, od razu powiedziałam profesorowi: niemożliwe - nie miałam raka, nie mam i mieć nie będę. Nie dopuszczałam do siebie myśli, że ten rak jest we mnie" - opowiadała "Super Expressowi".
Dwa lata wcześniej piosenkarka przeszła zabieg wstawienia rozrusznika serca. To właśnie z tego powodu Skrybant nie mogła poddać się kolejnej operacji, a nowotwór leczono radioterapią. Wokalistka mimo naświetlań nie zamierzała przerywać kariery. Wizyty w szpitalu zaplanowała w taki sposób, aby nie kolidowały z jej koncertami. Jak przyznawała polska piosenkarka, spotkania z ludźmi dawały jej energię do walki z chorobą.
Mimo, że według lekarzy Skrybant-Dziewiątkowskiej zostało co najwyżej cztery miesiąca życia, ta w 2018 roku oznajmiła, że pokonała raka. Jak podali dziennikarze "Faktu", w ostatnich dniach choroba piosenkarki powróciła ze zdwojoną siłą, a wokalistka musiała ratować się morfiną.
Pamelo żegnaj. Tribute to Izabella Skrybant-Dziewiątkowska i Tercet Egzotyczny
1 października 2019 r. w Hali Ludowej we Wrocławiu odbył się koncert "Pamelo żegnaj. Tribute to Izabella Skrybant-Dziewiątkowska i Tercet Egzotyczny". Na scenie pojawi się założony specjalnie na tę okazję Tercet Egzotyczny Band, złożony z muzyków i przyjaciół Tercetu, którzy w ten sposób oddali hołd zmarłej 1 maja 2019 r. Izabeli Skrybant-Dziewiątkowskiej. Kilka piosenek zaśpiewała córka Izabeli - Katarzyna Dziewiątkowska. Wystąpili również m.in. Alicja Janosz, Natalia Lubrano, Girls On Fire, Jacek Krzaklewski (gitarzysta grupy Perfect) i chór Gospel Life pod kierownictwem Anny Marii Mbayo. Całość poprowadził Jerzy Skoczylas z kabaretu Elita.
Po śmierci wokalistki w tabloidach pojawiły się pytania o jej testament. Jak przypominał "Super Express", Skrybant-Dziewiątkowska posiadała ogromne oszczędności. Była też właścicielką willi z basenem we Wrocławiu (jej wartość to ok. 3 miliony złotych). Kolekcjonowała również biżuterię.
Tabloid podał, że w testamencie piosenkarki znalazły się wyłącznie dwie osoby. Członkini Tercetu Egzotycznego podzieliła majątek na dwie równe części, pomiędzy swoje córki - Annę i Katarzynę.
Tercet Egzotyczny na Festiwalu w Opolu 2017
Izabela Skrybant-Dziewiątkowska z Tercetem Egzotycznym była związana od 1963 roku. Choć dla wielu osób grupa była synonimem kiczu, grupa mogła chwalić statusem jednego z najdłużej funkcjonujących polskich zespołów (obok Trubadurów). Początki sięgają jeszcze 1958 roku, kiedy to Zbigniew Dziewiątkowski wraz z Witoldem Antkowiakiem założył Duet Egzotyczny. Inspiracją był meksykański film "La Paloma" oraz fascynacja kulturą krajów latynoamerykańskich.
Jako Tercet formacja działała nieprzerwanie od 1963 roku. Zespół tworzyli w ostatnim czasie wokalistka Izabela Skrybant-Dziewiątkowska, Janusz Konefał (gitara), Sławomir Marcinkowski (bas) oraz śpiewające w chórkach Katarzyna Dziewiątkowska, Anna Dziewiątkowska i Gaja Tyralska.