Syn Ozzy'ego o powrocie ojca na scenę. "Jeszcze nie skończył"

Mateusz Kamiński

Oprac.: Mateusz Kamiński

Ozzy Osbourne ma szanse wrócić na scenę? Głos zabrał syn wokalisty, który sądzi, że legendarny wokalista Black Sabbath nie powiedział jeszcze ostatniego słowa.

Ozzy Osbourne
Ozzy OsbourneSCLA, SANC/BackgridEast News

Ozzy Osbourne od lat boryka się z poważnymi problemami zdrowotnymi. We wrześniu tego roku muzyk przeszedł kolejną operację będącą pokłosiem doznanego dwie dekady temu urazu. W 2003 roku Ozzy miał groźny wypadek na quadzie, w wyniku którego trafił do szpitala ze złamanymi ośmioma żebrami i obojczykiem oraz uszkodzonymi kręgami szyjnymi. Przed czterema laty kontuzja artysty odnowiła się po tym, jak niefortunnie upadł w swoim domu. Od tamtej pory miał problemy z chodzeniem i skarżył się na ciągły ból.

Uraz po wypadku sprzed lat to niejedyny problem, z jakim zmaga się lider Black Sabbath. W 2020 roku wyjawił, że cierpi na chorobę Parkinsona. W wywiadzie udzielonym potem gazecie "The Observer" Osbourne wyznał, że z tego powodu popadł w depresję.

"Wydaje ci się, że podnosisz stopę, ale ona tak naprawdę się nie porusza. Czuję się, jakbym chodził w ołowianych butach. W pewnym momencie przestałem czerpać radość z czegokolwiek. Nic mnie nie cieszyło. Zacząłem więc brać antydepresanty, które działają" - wyjawił muzyk.

Po niedawnej operacji muzyk czuje się nieco lepiej. 74-latek nie zatrzymuje się i już planuje, czym zająć się w najbliższej przyszłości. Jak zdradził w rozmowie z "Metal Hammer", gdy tylko odzyska siły po zabiegu, wróci do pracy w studiu.

"Skupiam się teraz na tym, by dojść do formy. W ciągu ostatnich lat nagrałem dwie płyty i planuję nagrać jeszcze jedną, a potem wrócić do koncertowania. Dopiero zaczynam pracować nad materiałem. Do studia wejdziemy na początku przyszłego roku. Nie chcę się z tym spieszyć" - mówi piosenkarz. W tym celu ma zamiar m.in. trenować tai chi.

Tymczasem syn muzyka, Jack Osbourne, w nowym wywiadzie dla The Messenger przyznał: "Nie sądzę, że wróci na trasę koncertową. Ale ma ochotę na jednorazowe występy - festiwale, koncerty, tego typu rzeczy" - tłumaczy. "Jeszcze nie skończył!" - daje nadzieję fanom Księcia Ciemności.

Ozzy Osbourne z synem Jackiem Larry Busacca/Getty Images for Tribeca Film FestivalGetty Images

Ozzy Osbourne uwielbia swoich fanów. Dla nich przekracza swoje granice

Kilka tygodni temu schorowany artysta wraz z całą rodziną gościł na rocznicowym spędzie założonej w 1958 roku marki Famous Monsters w Filadelfii. Jego obecność była dużym zaskoczeniem, niedziwne, że klan Osbourne'ów cieszył się wielką popularnością.

Na nagraniach i zdjęciach z wieczoru widać, że specjalnie na tę okazję znów przefarbował włosy.

Według doniesień obecnych na miejscu fanów muzyka, ten był w wybitnym nastroju - robił sobie z fanami zdjęcia i dał mnóstwo autografów. Kolejki do rzadko pojawiającego się publicznie Ozzy'ego przerosły wszelkie oczekiwania organizatorów. "Prawdziwy żołnierz! Ozzy został dwie i pół godziny po zamknięciu [konwentu] i skończył o 1:25, by znaleźć czas dla każdego fana" - pisał jeden z uczestników spotkania, Sean Clark.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas