Svika Pick nie żyje. Izraelski "Król popu" miał 72 lata

Izraelski piosenkarz oraz teść Quentina Tarantino zmarł w wieku 72 lat.

Svika Pick nie żyje
Svika Pick nie żyjeTwittermateriał zewnętrzny

Henryk "Svika" Pick, autor tekstów i muzyk, który był znany jako izraelski "król popu", zmarł 14 sierpnia 2022 roku w swoim domu. Piosenkarz miał 72 lata. Przyczyna śmierci artysty nie została jeszcze ogłoszona.

"Svika Pick zmarł dzisiaj, ale piosenki i melodie, które pozostawił, będą grane jeszcze przez wiele lat" - powiedział premier Izraela, Yair Lapid.

Prezydent Isaac Herzog powiedział, że Pick "tchnął nowe życie w krajobraz kulturowy Izraela i wprowadził do niego rewolucyjne zmiany. Jego muzyka przeniknęła do naszych serc i stała się integralną częścią ścieżki dźwiękowej naszego życia."

Urodzony w Polsce w 1949 roku Pick, w młodym wieku wyemigrował z rodzicami do Izraela. W wieku pięciu lat rozpoczął naukę muzyki klasycznej, a jako nastolatek został wokalistą w kilku zespołach. Karierę muzyczną rozpoczął w latach 70., dostając główną rolę w pierwszej izraelskiej produkcji musicalu "Hair". Tylko w tej dekadzie wydał dziewięć albumów, a jego pierwsza żona, Mirit Shem-Or, współpracowała z nim przy wielu hitach, w tym "Mary Lou".

Svika Pick nie żyje. Miał 72 lata

W latach 80. i 90., gdy izraelscy wykonawcy i publiczność byli bardziej konserwatywni, Svika Pick wyróżniał się krzykliwym ubiorem oraz charakterystycznymi długimi włosami.

W 1998 roku napisał wraz z Yoavem Ginai piosenkę "Diva", która wygrała Eurowizję, która została zaśpiewana przez piosenkarkę Danę International, która po jego śmierci złożyła hołd Pickowi, nazywając go "izraelską ikoną kultury, przodownikiem, utalentowanym kompozytorem i królem izraelskiego popu".

W 2018 roku został teściem amerykańskiego reżysera filmowego Quentina Tarantino, który poślubił córkę Pick'a Daniellę, także piosenkarkę.

Czytaj także:

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas