Snoop Dogg i Dr. Dre ponownie nagrywają
Pamiętny występ podczas tegorocznego Super Bowl Halftime Show był niczym niezapomniana podróż w czasie dla fanów hip hopu. Niektórzy z łezką w oku mogli wspominać wspólne projekty gigantów rapu jak Eminem, 50 Cent Dr. Dre czy Snoop Dogg. Wiele wskazuje na to, że dwaj ostatni artyści szykują dla swoich fanów coś wyjątkowego. Niedawno Snoop pochwalił się, że wspólnie z Dr. Dre nagrywa nowy materiał muzyczny.
Podczas środowej (10.08) premiery filmu "Day Shift", w którym obok Jamiego Foxxa pojawia się również Snoop Dogg, raper zaskoczył dziennikarza "Entertainment Tonight" sensacyjną nowiną. Autor hitu "Drop It Like It's Hot" zdradziła, że znowu połączył swoje siły z Dr. Dre. Wiele wskazuje na to, że legendy rapu szykują dla swoich słuchaczy nowy album.
Sam Snoop pozostawał raczej powściągliwy w wyznaniach. "Szykujemy coś małego. Nie chcę o tym zbyt dużo mówić, ale znowu jesteśmy razem. Minęło 30 lat odkąd ostatni raz pracowaliśmy nad płytą, teraz ponownie tworzymy coś razem" - zdradził raper.
Snoop Dogg i Dr. Dre znowu razem. "To błogosławieństwo"
Bardziej wylewny okazał się współzałożyciel wytwórni Death Row Records, Michael "Harry-O" Harris. W niedawnej rozmowie z serwisem "Vibe" "Harry-O" wyjawił, że Snoop i Dre ciężko pracują w studiu nad nowym albumem.
"To prawdziwe błogosławieństwo, że mogłem siedzieć i obserwować Snoop Dogga i Dr. Dre nagrywających razem kolejny album" - zdradził Harris.
Dodał, że to, co mógł obserwować w studio przypomniało mu rok 1992, kiedy Dr. Dre i Snoop pracowali nad swoimi debiutanckimi albumami, bo "chemia" między wykonawcami jest taka sama jak trzy dekady temu.
W lutym tego roku dwaj artyści mogli wspólnie świętować swój wielki sukces. Kultowy singiel "Still D.R.E." pokonał rekordowy próg wyświetleń na platformie YouTube, osiągając pułap ponad miliarda odsłon.
Czytaj także: