Boli od samego patrzenia. Jurorzy "Mam talent" nie wierzyli w to, co widzą
"Fascynujący, ale i mocno niepokojący" – tak jurorzy podsumowali półfinałowy występ Oleksandra Jeniwatow w "Mam talent". Akrobata wyginał przed publicznością swoje ciało w niewiarygodny sposób, a część ludzi na widowni nie mogło uwierzyć w to, co widziało.
Oleksandr Jeniwatow to ukraiński akrobata, cyrkowiec oraz człowiek guma. Na scenie występuje ze swoją partnerką, która jest też jego asystentką.
Podczas castingów Jeniwatow pokazał niesamowite zdolności jego ciała, chociaż uczestnik początkowo swoimi niewiarygodną giętkością nie przekonał do siebie Simona Cowella. Ze sceny Ukrainiec zszedł jednak z czterema "TAK" i awansował do półfinału.
Człowiek guma w "Mam talent". Simon Cowell w szoku
Na półfinałowy występ Oleksandr Jeniwatow przygotował jeszcze bardziej "pokręcony" pokaz. W ciągu trzech minut mężczyzna zaprezentował niesamowite zdolności swojego ciała. W pewnych momentach akrobata wyglądał jakby jego stawy i ścięgna nie miały żadnych ograniczeń.
Przerażeni, a zarazem zafascynowani byli jurorzy. Sofia Vergara zasłaniała oczy, aby nie widzieć, co robi uczestnik. Simon Cowell nie mógł natomiast oderwać wzroku od tego, co działo się na scenie.
"To straszne, dziwne, niepokojące, ale i fascynujące w tym samym czasie. Nie wierzę, że człowiek może robić takie rzeczy" - mówiła Sofia Vergara. "Dosłownie nie wierzę w połowę rzeczy, które widziałam" - przyznała Heidi Klum.
"Poprzednio mi się nie podobało, ale dziś byłem zachwycony" - dodał Simon Cowell.