Skandal ze wspomnieniami Aarona Cartera. Protesty najbliższych przyniosły skutek

Protesty Hilary Duff i menedżera zmarłego niedawno Aarona Cartera przyniosły skutek. Książka ze wspomnieniami aktora i piosenkarza jednak nie ukaże się 15 listopada. Nie jest też pewne, czy ukaże się w ogóle. Wydawnictwo tłumaczy, że wzięło pod uwagę dobro rodziny zmarłego gwiazdora.

Aaron Carter rozstał się ze swoją narzeczoną Melanie Martin na początku 2022 r.
Aaron Carter rozstał się ze swoją narzeczoną Melanie Martin na początku 2022 r. Gilbert Carrasquillo/WireImageGetty Images

Wydawnictwo Ballast Books, które już 9 listopada, a więc cztery dni po znalezieniu zwłok Aarona Cartera, znienacka ogłosiło, że 15 listopada wyda nieukończoną książkę z jego wspomnieniami, teraz wycofało się z tego pomysłu.

"Aaron Carter chciał, aby jego historia została opowiedziana. I chciał, by mój klient, Andy Symonds, szanowany dziennikarz i autor, opowiedział tę historię z całym jej pięknem i surowością. Z szacunku dla rodziny Carterów, mój klient zdecydował się jednak odroczyć wydanie książki" - napisał w wydanym w tej sprawie oświadczeniu, adwokat Scott Atherton, który reprezentuje Ballast Books i autora książki Andy'ego Symondsa. W oświadczeniu pojawiło się również zdanie, które może świadczyć o wrażliwości wydawcy.

"Pan Carter był nie tylko celebrytą, ale także ojcem, bratem, synem i przyjacielem dla wielu, którzy wciąż go opłakują" - czytamy. W istocie publikacja tych wspomnień bez konsultacji z jego bliskimi i współpracownikami - co kilka dni wcześniej zarzucili wydawnictwu menedżer Cartera Taylor Helgeson oraz była dziewczyna artysty, aktorka Hilary Duff - skończyłoby się niebywałym skandalem.

I pewnie też zaowocowałoby pozwami sądowymi, bo do prasy wyciekły już takie "kwiatki", jak wyznanie Cartera, że Michael Jackson wpakował mu się do łóżka, czy że on sam pozbawił Duff dziewictwa w jej 13. urodziny, sam mając wówczas lat 12.

Hilary Duff o "wykorzystaniu tragedii" Aarona Cartera

Hilary Duff skomentowała pomysł pospiesznego wydania wspomnień krótko i dosadnie. "To naprawdę smutne, że w ciągu tygodnia od śmierci Aarona pojawił się wydawca, który zdaje się lekkomyślnie wypychać książkę, aby wykorzystać tę tragedię, nie poświęcając odpowiedniego czasu ani troski, by sprawdzić poprawność jego pracy" - powiedziała. Z kolei wspomniany menedżer zarzucił szefom bezduszność i pazerność. "To czas żałoby i refleksji, a nie bezdusznego chwytania pieniędzy i zabiegania o uwagę" - stwierdził w oświadczeniu.

Prawnik reprezentujący Ballast Books i Andy'ego Symondsa nie odniósł się do tych zarzutów. Nie podał też nowej daty wydania książki "Aaron Carter: An Incomplete Story Of An Incomplete Life". Nie jest nawet jasne, czy książka kiedykolwiek trafi do sprzedaży.

Jak bowiem poinformował "New York Post", powołując się na byłego współpracownika Cartera, piosenkarz próbował wstrzymać prace nad tymi wspomnieniami. "Aaron, w trakcie [pracy nad książką], powiedział: 'Nie chcę mieć z tym nic wspólnego' i zerwał współpracę. Jeśli więc wydawnictwo utrzymuje, że dostało od niego zielone światło, to nie jest to prawda, nie dostało" - powiedział informator dziennika.

Aaron Carter nie żyje

Aaron Carter (posłuchaj!) 5 listopada został znaleziony nad ranem martwy w wannie w swoim domu w Lancaster. Niektóre źródła informowały, że wezwana na miejsce policja znalazła 34-letniego wokalistę w basenie.Okoliczności śmierci na razie nie są znane. Policja wstępnie wykluczyła udział osób trzecich, ale o przyczynach będzie można powiedzieć dopiero po raporcie toksykologa.

Wokalista pod koniec 2019 r. trafił do szpitala z powodu wyczerpania. W tamtym czasie ogłosił też, że jest chory psychicznie (zdiagnozowano u niego schizofrenię, zaburzenie afektywne dwubiegunowe, depresję maniakalną oraz lęki).

Aaron Carter i pośmiertna płyta "Blacklisted"

Dorobek wokalisty obejmuje pięć płyt: "Aaron Carter" (1997), "Aaron's Party (Come Get It)" (2000), "Oh Aaron" (2001), "Another Earthquake!" (2002) i "LØVË" (2018). Na tym ostatnim albumie znalazł się remiks największego przeboju "I Want Candy".

7 grudnia, w dniu 35. urodzin Cartera, miał ukazać się nowy materiał "Blacklisted". Premierę przyspieszono po nagłej śmierci wokalisty. Trwający niespełna pół godziny album zawiera 10 piosenek, w tym "Time in a Bottle" z repertuaru Jima Croce'a. Co ciekawe, ten utwór w oryginalnej wersji trafił na szczyt listy "Billboardu" po tragicznej śmierci folkowego wokalisty i kompozytora w katastrofie lotniczej we wrześniu 1973 r.

Kim był Aaron Carter?

Po tym, jak Aaron powiedział, że zabije żonę swojego brata, Nicka Cartera (członka grupy Backstreet Boys) i ich nienarodzone dziecko, dostał sądowy zakaz zbliżania się do rodziny Carterów. Aaron tłumaczył, że jego stan psychiczny jest konsekwencją m.in. tego, że w dzieciństwie doświadczył molestowania. Był gwałcony przez swoją nieżyjącą już siostrę Leslie.

W czerwcu 2021 r. Aaron Carter zmierzył się na ringu w walce bokserskiej z Lamarem Odomem. Były koszykarz NBA znokautował wokalistę w drugiej rundzie.

Aaron Carter był zaręczony z Kari Ann Peniche, byłą modelką "Playboya". W 2017 r. ogłosił na Twitterze, że jest biseksualistą, choć później przyznał, że miał kontakty tylko z kobietami. Wokalista spotykał się z m.in. Hilary Duff i Lindsay Lohan. W ostatnim czasie związany był z barmanką Melanie Martin, z którą kilkakrotnie rozstawał się i godził.

W 2020 roku Martin straciła ciążę, poza tym została aresztowana pod zarzutem pobicia swojego ukochanego. Mimo to zaręczyli się w czerwcu 2021 r., a 22 listopada 2021 r. na świat przyszedł ich syn Prince Lyric. Tydzień po narodzinach dziecka para się rozstała, a Carter jedynie nadmienił, że jego partnerka utrzymywała kontakt z jego rodziną, z którą był skonfliktowany.

30 lat Aarona Cartera: Od idola nastolatek do upadłego gwiazdora

Aaron CarterFrazer HarrisonGetty Images
Aaron CarterMike CoppolaGetty Images
"Przez wysoki poziom stresu, czuję się jak 80-letni mężczyzna" - mówił w 2017 roku Aaron Carter w jednym z wywiadów.Michael StewartGetty Images
W ostatnich miesiącach Carter, który usilnie próbuje odbudować swoją pozycję, trafił w centrum zainteresowania serwisów plotkarskich. Wszystko ze względu na jego problemy z prawem (aresztowano go za jazdę pod wpływem), ze zdrowiem (Carter bardzo mocno schudł w ostatnim czasie) i nałogami (pod koniec września postanowił udać się na kolejny odwyk w związku z nadużywaniem narkotyków). Jason MerrittGetty Images
Problemy finansowe ciągną się za Carterem do dziś. W 2016 roku przyznał, ze ma jeszcze ponad 150 tys. długu. Chad BuchananGetty Images
Carter wpadł w depresję, a swój smutek próbował zamaskować imprezami, alkoholem i narkotykami. Skończyło się to dla niego tragicznie. W 2011 roku trafił do centrum leczenia uzależnień, a dwa lata później ogłosił, że jest bankrutem. Paul HawthorneGetty Images
Problemy zawodowe splotły się z problemami w życiu prywatnym. Carter mocno przeżył rozwód swoich rodziców. "To był 2004 lub 2003 rok, mieliśmy mnóstwo pieniędzy i ogromną posiadłość na Florydzie. Tego dnia moja matka i ojciec powiedzieli mi, że się rozwodzą i nie będę mieszkał już w tym miejscu" – opowiadał. Frazer HarrisonGetty Images
Powolny zjazd kariery u Cartera rozpoczął się około 2002 roku. Wtedy to jego album "Another Eartquake" rozszedł się w nakładzie jedynie 41 tys. egzemplarzy w pierwszym tygodniu sprzedaży w Stanach Zjednoczonych. Kevin WinterGetty Images
Potrójną platynę w Stanach zgarnął natomiast drugi krążek wokalisty – "Aaron’s Party (Come Get II)", który promowany był przez przebój "I Want Candy". W tamtym czasie Carter był bożyszczem tłumów, a popularności dodawał mu również fakt, że spotykał się z inną nastoletnią gwiazdką, Hillary Duff. Dan CallisterGetty Images
Debiutancki album Cartera z hitami "Crazy Little Party Girl" i "Crush On You" cieszył się sporym zainteresowaniem w Europie, zwłaszcza w krajach skandynawskich. Brenda ChaseGetty Images
Aaron Carter urodził się 7 grudnia 1987 roku w Tampie. Karierę zaczął jeszcze jako dziecko. Jego pierwszy album – "Aaron Carter" – ukazał się w 2002 roku, kiedy miał dziewięć lat. Szybko okazało się, ze brat Nicka Cartera z Backstreet Boys ma równie wielki potencjał. Chris WeeksGetty Images
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas