Sebastian Riedel i Tomasz Kot razem. "Spotkanie po latach"

Dżem (posłuchaj!) to jeden z najbardziej znanych i wpływowych zespołów blues-rockowych w Polsce.

Choć najsłynniejsze jego wcielenie nie istnieje już od czasu śmierci Ryszarda Riedla, czyli 1994 roku, to wciąż pozostaje niezwykle popularną grupą na polskiej scenie.

Sebastian Riedel kontynuuje muzyczne tradycje ojca, gościnnie wspierając jego macierzysty zespół na jubileuszowych koncertach czy sięgając po wykonywane przez niego utwory na koncertach "Riedel 4 Riedel".

W ostatnim czasie pracuje także nad nowymi dźwiękami. Pod koniec stycznia pochwalił się zdjęciem ze studia, gdzie tworzy nowe piosenki z Cree (posłuchaj!).

Jego solową dyskografię zamyka wydany w 2021 roku z Piotr Steczek Kwartet album blues-rockowy, stworzony podczas radiowych sesji. Z zespołem Cree natomiast ostatnio wydawał w 2015 roku, album nosi tytuł "Heartbreaker".

W 2005 roku wszedł na ekrany film biograficzny "Skazany na Bluesa". W rolę Riedla wcielił się aktor Tomasz Kot. W produkcji wystąpili także wszyscy ówcześni muzycy Dżemu.

Panowie spotkali się po latach, a na dowód opublikowali wspólne zdjęcie na Facebooku.

"Spotkanie po latach" - napisał Sebastian Riedel.

Póki co ciężko ocenić, czy muzyk i aktor spotkali się prywatnie, czy w celach zawodowych.

W komentarzach fani nie szczędzą miłych słów.

"No syn z ojcem jak nic", "Echhh wracają wspomnienia", "Cudowne!" - czytamy.

Gdyby żył, skończyłby 65 lat. Wokalista i współzałożyciel Dżemu powiedział raz "Kiedyś chciałem umrzeć młodo jak Jim Morrison, ale z czasem zacząłem patrzeć na to inaczej…". Jak stał się legendą polskiego bluesa? Jak wygląda jego grób?