Rozwód Dody nie był zaskoczeniem dla jej fanów. Niektórzy obarczają ją winą
Gdy piosenkarka na swoim profilu instagramowym poinformowała, że jej małżeństwo jest przeszłością, w komentarzach pod postem zawrzało. Fani pisali: "To wisiało w powietrzu" i "Silne kobiety takie, jak ty nie nadają się do małżeństwa". Pojawiło się także posądzenie o zdradę.
Gdy Doda i jej jeszcze oficjalnie mąż zaczynali razem pracę nad filmem "Dziewczyny z Dubaju", ich miłość kwitła, a oni stali za sobą murem. Jednak przez ostatni rok wiele musiało się między nimi wydarzyć, bo coraz rzadziej obecny u boku Dody mąż, Emil Stepień, w którymś momencie w ogóle zniknął z jej chętnie pokazywanego na co dzień w social mediach życia. Ostatnie wspólne zdjęcie, które piosenkarka opublikowała na swoim Instagramie, pochodzi z planu filmu, który był kręcony w zeszłe wakacje.
Ta znacząca nieobecność męża nie umknęła fanom Dody, którzy w komentarzach pod jej postami dopytywali o niego. Najwięcej pytań pojawiło się, gdy piosenkarka wyjechała na kilka tygodni do Meksyku, gdzie między innymi świętowała 37. urodziny w towarzystwie przyjaciółek, ale bez Emila Stępnia.
Przeczucia internautów okazały się słuszne, co Doda wyjaśniła w najnowszym wpisie w social mediach: "Zanim uprzedzi mnie 'ktoś dyskretny'... Złożyłam pozew o rozwód. Decyzja była długo przepracowana, przemyślana i jest ostateczna. Kulisy naszego rozstania pozostawiam dla siebie, podobnie jak i cały nasz 5-letni związek. Dziękuję wszystkim za wsparcie. Wierzę, że najlepsze jeszcze przede mną" - napisała piosenkarka, jasno dając do zrozumienia, że nie będzie odpowiadać na żadne pytania dotyczące małżeństwa i rozwodu.
Jeśli Doda przeczytała komentarze pod swoim postem, z pewnością była podbudowana tak ogromną ilością słów wsparcia i życzeń, by szybko znowu odnalazła szczęście.
Internauci pokusili się także o spekulacje, z jakiego powodu rozpadło się małżeństwo Dody. Jeden z nich przyczynę widział w zbyt dominującym charakterze piosenkarki: "Silne kobiety takie, jak ty nie nadają się do małżeństwa". Ktoś inni wysnuł przypuszczenie, że między małżonkami brakowało prawdziwej miłości: "To było do przewidzenia. Wzięła ślub z przyjacielem, widać było, że tam nie ma chemii".
Wśród komentarzy internautów pojawiło się także posądzenie o zdradę: "Mieć fajnego męża, wykorzystać go zawodowo i zdradzić na urlopie to chyba nie jest dobra decyzja? Mogę się założyć, że to nie pani Doda złożyła pozew, tylko jej ex po donosie, że ma rogi".
Doda na premierze filmu "Artyści przeciw nienawiści"
14 grudnia do kin trafi film dokumentalny o kulisach koncertu "Artyści przeciw nienawiści". Dochód z seansów będzie przeznaczony na organizację drugiej edycji wydarzenia. Pierwszy koncert odbył się 27 lutego 2019 roku w Atlas Arenie w Łodzi. Inicjatorką imprezy była Doda. Pomysł narodził się po tragicznych wydarzeniach podczas finału WOŚP w Gdańsku, kiedy to na scenie ciężko raniony przez nożownika został prezydent tego miasta Paweł Adamowicz (zmarł dzień później, 14 stycznia 2019 r.).
Czy któreś z tych przypuszczeń ma cokolwiek wspólnego z prawdą, tego nie wiadomo. Jasne jest natomiast, że Doda i Emil Stępień nadal będą współpracować przy premierze i promocji ich wspólnego filmu, co piosenkarka mocno podkreśliła w tym samym poście na Instagramie: "W kwestii biznesowej: premiera 'Dziewczyn z Dubaju', z angielską wersją 'Girls to buy' jesienią tego roku. MOJE PRYWATNE DECYZJE NIE SĄ promocją filmu. Po raz kolejny jednak podkreślam: w naszej spółce jesteśmy 50/50, ja zajmuję się produkcją kreatywną i marketingiem, a za finanse i administrację biurową odpowiada mój mąż Emil Stępień" - wyjaśniła piosenkarka.