Riverside i "Story of My Dream": Zobacz teledysk zapowiadający "Riverside 20"
Świętująca swoje 20-lecie warszawska grupa Riverside zaprezentowała teledysk do premierowego utworu "Story of My Dream". To pierwszy numer zarejestrowany oficjalnie w kwartecie z gitarzystą Maciejem Mellerem, który na stałe dołączył do zespołu w lutym 2020 r.
W ramach trasy "Riverside 20" grupa w sierpniu odwiedziła cztery miasta: Gdańsk, Wrocław, Warszawę i Kraków. Dodatkowy koncert zagrała na finał Ino-Rock Festival w Inowrocławiu.
Z okazji jubileuszu Riverside wszedł do studia w celu nagrania nowego utworu i przetarcia szlaków przed ósmym albumem. Efektem jest numer "Story of My Dream".
"Chcieliśmy zachować wszystkie charakterystyczne elementy naszego stylu - połączyć Riverside z pierwszej dekady, kiedy brzmieliśmy trochę ciężej, z Riverside z drugiej dekady, z utworami bardziej melancholijnymi. Słowa zawierają cytaty i odniesienia do wielu tytułów naszych wcześniejszych piosenek. By to odzwierciedlić, okładka singla, przygotowana przez Travisa Smitha, także zawiera fragmenty naszych poprzednich okładek i projektów graficznych" - komentuje Mariusz Duda (wokal, bas), autor muzyki i tekstu.
"Story of My Dream" to zarazem pierwszy utwór Riverside nagrany z gitarzystą Maciejem Mellerem. Przypomnijmy, że były muzyk Quidam w lutym 2020 r. oficjalnie został członkiem zespołu. Po śmierci Piotra Grudzińskiego w 2016 r. był muzykiem koncertowym tej grupy.
"To także, w pewnym sensie, przedsmak tego, jak zamierzamy zabrzmieć na naszym nowym, ósmym albumie (zaplanowanym na 2022 rok). Chociaż sam singel nie znajdzie się na nim, będzie to utwór otwierający tegoroczne wydawnictwo 'Riverside 20', zawierające zremasterowane wersje niektórych naszych wcześniejszych kompozycji" - zapowiada lider Riverside.
Składankowy album podzielony będzie na dwie części zatytułowane "The Shorts" i "The Longs".