Reklama

Rafał Trzaskowski spotkał się z Matą. Rozmawiali o koncertowej akcji rapera

Rafał Trzaskowski poinformował, że odbył spotkanie z Matą w celu zapewnienia bezpieczeństwa podczas spontanicznych koncertów nad Wisłą. Spotkanie odbyło się na prośbę rapera i po tym, jak policja nie dała mu spontanicznie wystąpić przed tłumem zgromadzonym na bulwarach.

Rafał Trzaskowski poinformował, że odbył spotkanie z Matą w celu zapewnienia bezpieczeństwa podczas spontanicznych koncertów nad Wisłą. Spotkanie odbyło się na prośbę rapera i po tym, jak policja nie dała mu spontanicznie wystąpić przed tłumem zgromadzonym na bulwarach.
Rafał Trzaskowski spotkał się z Matą /Zbyszek Kaczmarek /Reporter

W poniedziałek (23 maja) raper Mata (posłuchaj!) zorganizował koncert na bulwarach wiślanych. Na wydarzenie miało przybyć według policji nawet 30 tysięcy osób, a sam artysta występował na barce pływającej wzdłuż bulwarów. Podczas wydarzenia kilka osób wskoczyło do rzeki, aby dopłynąć do barki, na której śpiewał raper. W pewnym momencie do statku podpłynęła policyjna motorówka i funkcjonariusze zakończyli wydarzenie.

W relacji na Instagramie Mata przeprosił zawiedzionych fanów.

Reklama

"Słuchajcie jest mi w c**j przykro, że czekaliście dzisiaj na marne. Do końca próbowaliśmy coś wymyślić, ale dostałem info, że jeśli pojawię się na plaży, to będzie nam groziło do ośmiu lat pozbawienia wolności za organizowanie nielegalnych wydarzeń masowych" - napisał Mata.

"Wczoraj dużo osób skakało do Wisły, a po stronie 'poniatówki' jest dużo głębiej i wiry są znacznie silniejsze, więc ryzyko, że komuś z was stałaby się krzywda, było po prostu za duże" - dodał.

Mata zaapelował też do prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego i władz PGE Narodowego ("może pozwolicie mi w końcu u siebie zagrać??"). "Jak pogoda się poprawi i uda nam się dogadać z władzami, to znowu pobawimy się wszyscy nad Wisłą. Liczę na wsparcie tego projektu, ponieważ jest legendarny" - podkreślił.

Policja odpowiada Macie

Rzecznik KSP, odnosząc się do tego, zaznaczył, że organizując imprezę na kilka tysięcy osób, należy pamiętać o bezpieczeństwie każdego uczestnika. "Nie wystarczą chęci. Jeżeli ktoś zapomina o przepisach prawa, musi liczyć się z odpowiedzialnością" - podkreślił w rozmowie z PAP nadkomisarz. Dodał, że o tym, jakie warunki muszą zostać spełnione, mówi ustawa o bezpieczeństwie imprez masowych.

Rafał Trzaskowski spotkał się z Matą. Odpowiada również PGE Narodowy

Wywołany do tablicy prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski zorganizował spotkanie z Matą, o czym poinformował na Instagramie.

"Sezon nad Wisłą już otwarty i szykuje się sporo letnich wydarzeń. Czekają plaże, bulwary, no i legendarne schodki. Dlatego dziś z Matą szukaliśmy złotego środka jak dobrą i spontaniczną zabawę połączyć z bezpieczeństwem" - napisał.

Mata otrzymał również odpowiedź od właściciela PGE Narodowego.

"Nie ukrywam, że jesteśmy zdziwieni wciągnięciem PGE Narodowego w tego typu dyskusję. Od dekady na PGE Narodowym organizowane są różne koncerty, na które przychodzą osoby o absolutnie odmiennych gustach muzycznych. Rzeczywiście w ubiegłym roku otrzymaliśmy prośbę o ofertę na zorganizowanie koncertu Maty na PGE Narodowym. Menedżment artysty taką ofertę od nas otrzymał" - czytamy w komunikacie przekazanemu Onetowi.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Mata (raper) | Rafał Trzaskowski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy