Rafał Brzozowski omal wtedy nie zginął. "Było bardzo poważnie"
Rafał Brzozowski, oprócz muzyki, ma inną pasję - jest licencjonowanym pilotem samolotu. W rozmowie z Idą Nowakowską oraz Aleksandrem Sikorą opowiedział o niebezpiecznych momentach podczas latania.
Rafał Brzozowski, gospodarz muzycznego teleturnieju "Jaka to melodia?", jest gościem kolejnego odcinka podcastu Bądźmy Razem TVP. Rozmowa z prowadzącymi nie mogła się obyć bez pytań o jedną z największych pasji Rafała Brzozowskiego - lotnictwo.
Muzyk od kilku lat jest posiadaczem licencji pilota i może pochwalić się licencją pilota akrobacyjnego. Jak przyznał w rozmowie z Idą Nowakowską i Aleksandrem Sikorą setki godzin w powietrzu to także niezliczona liczba zdarzeń, które muzyk zapamięta do końca życia.
"Miałem parę zdarzeń lotniczych bardzo poważnych. Mam licencję akrobacyjną, więc trenowałem akrobacje i ptak mi się wbił w samolot, jak byłem do góry nogami, i rozbił mi lewą stronę samolotu (...) To wyglądało źle, mogło się skończyć źle" - wyznał.
Czytaj także:
Rafał Brzozowski o współpracy z TVP: Dlaczego miałbym się wstydzić?
Rafał Brzozowski o służbie w wojsku: "Chyba się do tego nie nadaję"
Boy George zapłaci odszkodowanie swojemu perkusiście. Kwota jest kosmiczna!