Przymierzał się do tego od lat. Grzegorz Kupczyk i jego "Sowa"
Oprac.: Michał Boroń
"Sowa" to drugi singel promujący zatytułowany imieniem i nazwiskiem solowy album Grzegorza Kupczyka. Lider CETI i były wokalista grupy Turbo uznawany jest za jeden z najlepszych głosów w historii polskiego metalu.
Płyta zatytułowana po prostu "Grzegorz Kupczyk" trafiła do sprzedaży 17 maja. Wydawnictwo dostępne jest na CD, kasecie magnetofonowej (nakład limitowany) i winylu (nakład limitowany).
Po utworze "Myśli i chmury" (sprawdź!) Grzegorz Kupczyk wypuścił drugi singel "Sowa".
Grzegorz Kupczyk daje czadu
"To drugi kawałek, który powstał na płytę. Kompozycja oczywiście Pawła Oziabło do mojego tekstu. Żeby było ciekawiej, tekst także powstał jako drugi, zaraz po 'Mówiąc o miłości'. Klip jak zawsze w moim wypadku wyprodukował Dominik Czech. Miłego czadu!" - zachęca wokalista.
Materiał został nagrany w częstochowskim MP Studio u Mariusza Piętki i jest swego rodzaju zwieńczeniem wieloletniej obecności scenicznej Grzegorza Kupczyka, ale jednocześnie - początkiem jego nowej drogi. Wszystkie utwory powstały w ciągu czterech dni pracy w Domu Kultury w Narewce.
- Efekt jest naprawdę piorunujący, jestem tym zachwycony - opowiadał Grzegorz Kupczyk w rozmowie z Interią.
Wokaliście towarzyszą gitarzysta i główny kompozytor Paweł "Gunsess" Oziabło (od 2016 r. muzyk Oddziału Zamkniętego), basista Grzegorz "Ornette" Stępień (w latach 2002-2020 grał w Oddziale Zamkniętym) oraz perkusista Łukasz Marek. Dodajmy, że Oziabło i Stępień wspierają Kupczyka również w Orkiestrze Dorosłych Dzieci.
Muzyczna kariera wokalisty liczy już dobrze ponad 40 lat. Największą sławę zyskał jako wokalista grupy Turbo, z którą nagrał tak przełomowe płyty dla polskiego metalu, jak m.in. "Dorosłe dzieci" czy "Kawaleria Szatana". Od 1989 r. stoi na czele własnego zespołu CETI, z którym działa do dziś dnia i wydał 12 płyt studyjnych. Współpracował też z takimi formacjami jak m.in. Aion, Panzer X, Esqarial, Kruk i Non Iron.