Przekazał smutne wieści dla fanów. Co dalej z Kiss?

2 grudnia w Madison Square Garden w Nowym Jorku ma się odbyć ostatni koncert w ramach pożegnalnej trasy grupy Kiss - "End of the Road Tour". Paul Stanley ujawnił, że to koniec zespołu, ale nie koniec marki. Co ma na myśli lider amerykańskiej formacji?

Paul Stanley (Kiss) w akcji
Paul Stanley (Kiss) w akcjiFrancesco Prandoni Getty Images

Pożegnalna trasa "End of the Road Tour" trwa od początku 2019 r. Rock'n'rollowy cyrk został wstrzymany przez pandemię, ale szybko wrócił na swoje tory - imponujący objazd świata właśnie dobiega końca. W ramach pożegnania Kiss dwukrotnie dotarł do Polski - 18 czerwca 2019 r. zagrał w Tauron Arenie Kraków, a 3 czerwca 2022 r. w Atlas Arenie Łódź.

Hardrockowa legenda z przytupem zamierza zakończyć swoją 50-letnią karierę, która przyniosła m.in. ponad 100 mln sprzedanych płyt, masę przebojów, furę nagród i uwielbienie fanów na całym świecie zrzeszonych w Kiss Army.

Pożegnalny występ w Madison Square Garden w Nowym Jorku będzie transmitowany na całym świecie w systemie PPV. Widzowie spoza Ameryki Północnej będą musieli zapłacić niespełna 15 dolarów.

"Za nami 250 koncertów w ramach 'End of the Road Tour', bo to długa droga. Trudno w to uwierzyć, ale mamy po 70 lat. Dotarliśmy do punktu, w którym zdaliśmy sobie sprawę, że nie damy rady robić tego w nieskończoność. Jesteśmy wciąż na szczycie i to czas, by zrobić zwycięską rundę i rękami podniesionymi w geście triumfu, by podziękować za wszystko naszym fanom" - podkreśla Paul Stanley (wokal, gitara), który jest założycielem Kiss razem z Gene'em Simmonsem (bas, wokal).

Liderzy w początkowym okresie twórczości byli pod silnymi wpływami muzyki The Beatles i rock'n'rolla, dlatego próbując stworzyć własny styl i brzmienie określali go jako "Heavy Metal Beatles". Po latach stali się ikonami rock'n'rollowego cyrku.

Kiss: Wielkie pożegnanie z Polską. Tak było w Krakowie!

Trzeci, a zarazem ostatni koncert Kiss w Polsce już za nami. Gorąca atmosfera panująca w Krakowie udzieliła się publiczności i zespołowi, który przygotował prawdziwy rock'n'rollowy spektakl. Zobacz zdjęcia!

Koncert Kiss w Krakowie 2023. Tak legenda rocka pożegnała się z polską publicznościąPrzemek KokotINTERIA.PL
Koncert Kiss w Krakowie 2023. Tak legenda rocka pożegnała się z polską publicznościąPrzemek KokotINTERIA.PL
Koncert Kiss w Krakowie 2023. Tak legenda rocka pożegnała się z polską publicznościąPrzemek KokotINTERIA.PL
Koncert Kiss w Krakowie 2023. Tak legenda rocka pożegnała się z polską publicznościąPrzemek KokotINTERIA.PL
Koncert Kiss w Krakowie 2023. Tak legenda rocka pożegnała się z polską publicznościąPrzemek KokotINTERIA.PL
Koncert Kiss w Krakowie 2023. Tak legenda rocka pożegnała się z polską publicznościąPrzemek KokotINTERIA.PL
Koncert Kiss w Krakowie 2023. Tak legenda rocka pożegnała się z polską publicznościąPrzemek KokotINTERIA.PL
Koncert Kiss w Krakowie 2023. Tak legenda rocka pożegnała się z polską publicznościąPrzemek KokotINTERIA.PL
Koncert Kiss w Krakowie 2023. Tak legenda rocka pożegnała się z polską publicznościąPrzemek KokotINTERIA.PL

Obecnie na scenie wspierają ich gitarzysta Tommy Thayer (od 2002 r.) i perkusista Eric Singer (z przerwami od 1991 r.).

W najnowszym wywiadzie dla magazynu "519" Gene Simmons ujawnił, że pożegnalna trasa nie jest końcem dla marki Kiss. "Zespół zakończy karierę, ale doświadczenie Kiss jest nieśmiertelne" - podkreśla. Muzyk przypomniał, że w Las Vegas działa muzeum Kiss, są rejsy na wycieczkowych statkach pod szyldem Kiss Cruise, szykowany są m.in. film i komiks o zespole, a także kolejne zabawki i gry. Dodatkowo planowane jest od 4 do 10 przedstawień w różnych miejscach na świecie, w których w członków grupy wcielać się będą wokaliści i aktorzy z danego kraju (m.in. Japonia, Wielka Brytania, USA).

Wspomniany film biograficzny o Kiss "Shout it Out Loud" (od tytułu jednego z przebojów) ma pojawić się na platformie Netflix w 2024 r. Wieloletni menedżer Doc McGhee porównał markę Kiss do uniwersum Marvela.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas