Priscilla Presley we łzach na festiwalu w Wenecji: Elvis był miłością mojego życia

Siedmiominutową owacją nagrodzili widzowie Festiwalu Filmowego w Wenecji najnowszy film Sofii Coppoli zatytułowany "Priscilla", który opowiada o życiu żony Elvisa Presleya. Obecna na pokazie bohaterka filmu nie kryła łez. Na konferencji prasowej odpowiedziała na kilka pytań dotyczących jej małżeństwa.

Priscilla Presley i Elvis Presley po swoim ślubie w 1967 r.
Priscilla Presley i Elvis Presley po swoim ślubie w 1967 r.BettmannGetty Images

"Bardzo ciężko jest oglądać film o sobie, o swoim życiu i o swojej miłości. Sofia nakręciła wspaniały film. Sumiennie odrobiła lekcje. Rozmawiałyśmy kilka razy i starałam się przekazać jej wszystko, co mogłam" - powiedziała Priscilla Presley podczas konferencji prasowej filmu "Priscilla". Pierwotnie miała brać w niej udział jedynie jako widz, ostatecznie jednak zdecydowała się odpowiedzieć na skierowane do niej pytania.

W filmie "Priscilla" w tytułową rolę wciela się Cailee Spaeny, a Elvisa Presleya gra Jacob Elordi. Film opowiada o ich związku, począwszy od pierwszego spotkania, gdy Priscilla miała zaledwie 14 lat. Podczas konferencji Priscilla przekonywała, że Elvis uszanował fakt, iż nie była wtedy pełnoletnia.

Priscilla Presley: Chodziło o coś więcej

"Moim rodzicom było bardzo ciężko zrozumieć, dlaczego Elvis tak bardzo się mną interesuje. Myślę, że byłam osobą, której mógł się zwierzać. Mówił od serca o wszystkim. O swoich strachach, o swoich nadziejach, o stracie matki, z czym nigdy się nie pogodził. A ja byłam osobą, która naprawdę go słuchała i pocieszała. To nas łączyło. Choć miałam 14 lat, w rzeczywistości myślałam jak starsza osoba. Ludzie uważają, że łączył nas seks, ale tak nie było. Wtedy nigdy nie uprawialiśmy seksu. Był łagodny, życzliwy, kochający, ale przede wszystkim respektował fakt, że miałam jedynie 14 lat. Podobnie myśleliśmy i to nas łączyło" - wyznała Priscilla Presley.

#84 Pełnia Bluesa: Elvis Presley świętowałby urodzinyAleksandra CieślikInteria.tv

W odpowiedzi na kolejne pytanie żona Presleya stwierdziła, że na początku musiała ukrywać to, kto jest jej chłopakiem. "Nie wiem, czemu tak bardzo mi zaufał, ale tak właśnie było. Nigdy przenigdy nie powiedziałam nikomu, że się z nim spotykam i to była kolejna rzecz, którą kochał. Fakt, że nigdy go nie zdradziłam. Że nigdy nie powiedziałam nikomu w szkole, że się z nim widuję. Nasz związek trwał, dopóki nie odeszłam. Zrobiłam to nie dlatego, że go nie kochałam - był miłością mojego życia. Jego styl życia był dla mnie zbyt trudny. I myślę, że każda kobieta mnie zrozumie. To nas jednak nie zniszczyło, bo dalej byliśmy bardzo blisko. I oczywiście mieliśmy naszą córkę, a ja dbałam o to, by cały czas się z nią spotykał. Było więc tak, jak gdybyśmy nigdy się nie rozstali" - wyznała Priscilla.

Do tematu różnicy wieku pomiędzy Priscillą i Elvisem odniosła się w trakcie konferencji również reżyserka Sofia Coppola. "Mogę cofnąć się myślami w czasie do takiego wieku i przypomnieć sobie jak to było, gdy kochałam się w kimś starszym od siebie. Wyobrażałam sobie więc siebie, gdy pokazywałam jej punkt widzenia" - zdradziła.

Priscilla Presley kończy 75 lat

24 maja 1945 r. na świat przyszła Priscilla Ann Wagner, w świecie muzyki lepiej znana pod nazwiskiem męża - Presley. Priscilla poznała Elvisa Presleya, gdy miała 14 lat. Para wzięła ślub w 1967 roku w Las Vegas, a rozwiodła się w 1973 roku. Owocem tego związku jest Lisa Marie Presley.

Priscilla Presley po śmierci Elvisa Presleya w 1977 r. została jedną z wykonawczyń jego ostatniej woli (jako matka ich 9-letniej wówczas córki Lisy Marie). Od 1980 r., po śmierci ojca i babci Elvisa, Lisa Marie została jedyną żyjącą osobą wymienioną w testamencie. Priscilla przez lata stała na czele firmy Elvis Presley Enterprises (EPE), która zajmuje się interesami spadkobierców Króla. Priscilla Presley, 18 lutego 2020 r.Paul ArchuletaGetty Images
W lutym 1972 r. Elvis i Priscilla ogłosili separację, a pięć miesięcy później złożyli dokumenty w sądzie. Ostatecznie rozwód został sfinalizowany 9 października 1973 r. Do końca życia Presleya para pozostawała w przyjaznych relacjach. Na zdjęciu Priscilla w lutym 1976 r. w Hollywood Palladium. Ron Galella/Ron Galella Collection Getty Images
Krótko po ślubie okazało się, że Priscilla spodziewa się dziecka. Takim obrotem sprawy nie była zadowolona, gdyż obawiała się, że to może zniszczyć ich relację. Priscilla Presley przez chwilę rozważała aborcję, ale ostatecznie wspólnie zdecydowali, że to byłby koniec ich związku.BettmannGetty Images
Ostatecznie w marcu 1963 r. rodzice Priscilli zgodzili się, by na stałe przeniosła się do USA, choć postawili kilka warunków, by niepełnoletnia wciąż ich córka mieszkała w domu z ojcem Elvisa i jego macochą. Na wspólne zamieszkanie w rezydencji Graceland wyrazili zgodę, gdy Elvis zadeklarował, że poślubi Priscillę. "To był naturalny ruch. I tak byłam tam cały czas" - wspominała później Priscilla. Podczas kręcenia filmu "Viva Las Vegas" Elvis wdał się w romans z koleżanką z planu - Ann-Margret. Presley tłumaczył się, że to prasowe plotki, mające na celu podsycenie zainteresowania filmem. 1 maja 1967 r. para wzięła ślub w Las Vegas. W autobiografii Priscilla przekonywała, że zachowała dziewictwo do ślubu (miała wtedy 21 lat), choć kwestionuje to wielu biografów Presleya.BettmannGetty Images
Kiedy Elvis skończył służbę wojskową w Niemczech w 1960 r., doszły ją słuchy o romansie wokalisty z Nancy Sinatrą. Wtedy Priscilla była przekonana, że to koniec jej związku z Presleyem i że nigdy więcej go nie zobaczy. Jednak udało się im utrzymywać kontakt telefoniczny. Priscilla zobaczyła się z Elvisem kolejny raz dopiero w wakacje 1962 r., gdy jej rodzice zgodzili się na to, by poleciała do Presleya na dwa tygodnie do Los Angeles w USA. Gwiazdor miał m.in. opłacić jej przelot i zadbać, by codziennie pisała listy do rodziny. Presley przekonał ją, by pojechali do Las Vegas, a przygotowane wcześniej kartki wysyłał jego pracownik. Priscilla ze swoim psem Honey na lotnisku w Memphis, 11 stycznia 1963 r. Michael Ochs ArchivesGetty Images
Biologiczny ojciec Priscilli, pilot amerykańskiej marynarki wojennej James Wagner, zginął w katastrofie lotniczej, gdy Priscilla miała zaledwie pół roku. W 1949 r. jej matka wyszła ponownie wyszła za mąż - za pochodzącego z Kanady pilota amerykańskiego lotnictwa Paula Beaulieu, który adoptował dziewczynkę i nadał jej swoje nazwisko. W latach 50. XX wieku rodzina Beaulieu przeniosła się do zachodnich Niemiec. To właśnie tam, 13 września 1959 r. w Bad Nauheim, doszło do pierwszego spotkania Priscilli i Elvisa Presleya na przyjęciu w jego domu. Priscilla miała wówczas 14 lat, a jej późniejszy mąż - 24. - Wypytywał mnie o to, jacy muzycy są obecnie popularni i o tych, których nie lubię. Później zagrał dla mnie na pianinie, ale głównie rozmawialiśmy. Przez większość czasu mówił Elvis. Ja słuchałam. Po trzech dniach zadzwonił do mnie i zapytał, czy moglibyśmy się spotkać raz jeszcze. Nie było to takie proste, ponieważ rodzice się niepokoili i zastanawiali, dlaczego w zasadzie Elvis chce się ze mną widzieć - tak pierwsze spotkanie z Elvisem relacjonowała Priscilla w rozmowie z Interią. Na zdjęciu Priscilla w Bad Nauheim w marcu 1960 r.James Whitmore/The LIFE Picture CollectionGetty Images

Film "Priscilla" będzie można oglądać w kinach od 27 października.

Przypomnijmy, że w produkcji pojawią się piosenki Presleya, ale w innych, coverowych wersjach - będą zagrane przez męża reżyserki, Thomasa Marsa (wokalistę francuskiej grupy Pheonix). Warto przypomnieć, że ubiegłoroczny hit kinowy "Elvis" był zatwierdzony przez spadkobierców Króla Rock'n'Rolla i zawierał oryginalne utwory Presleya.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas