Prezenterzy TVN przejęli scenę w Sopocie. Zepchnęli artystów na dalszy plan

Paulina Gandor

Oprac.: Paulina Gandor

Top of the Top Sopot Festival w ostatnich dniach wzbudza wiele emocji. Nikt się jednak nie spodziewał, że trzeci dzień festiwalu stanie się reklamą twarzy z jesiennej ramówki. Fani w komentarzach nie kryli oburzenia.

Top Of The Top Sopot Festival 2024
Top Of The Top Sopot Festival 2024Piętka MieszkoAKPA

Pierwszego dnia widzowie i uczestnicy bawili się w rytm największych radiowych hitów dzięki "Gorączce sopockiej nocy". Drugi dzień był nostalgicznym powrotem do lat 90. i uroczystym dniem wyłonienia zwycięzcy plebiscytu Bursztynowego Słowika. Wczoraj, czyli trzeciego dnia sopockiego festiwalu, hasłem głównym były słowa: "Muzyka to coś, co nas łączy". Tylko czy naprawdę to ona była wczoraj najważniejsza?

Top of the Top Festival: Autopromocja stacji TVN przyćmiła gwiazdy

Już dwa pierwsze dni sopockiego festiwalu zebrały wiele nieprzychylnych komentarzy, jednak tego, co wydarzyło się wczoraj, prawdopodobnie nikt się nie spodziewał. Nawet największe nazwiska sceny muzycznej nie były w stanie uratować imprezy. A to wszystko dlatego, że Opera Leśna stała się miejscem reklamy jesiennej ramówki stacji TVN.

Trudno skupić się na muzyce, gdy koncerty przeplatane są zupełnie niezrozumiałymi i niepotrzebnymi występami prezenterów. Wielki i rozpoznawalny festiwal przestał być miejscem, w którym powinna liczyć się wyłącznie muzyka. Organizatorzy postawili na autopromocję, przez co idea i urok dźwięków płynących ze sceny bezpowrotnie się ulotnił. Mieliśmy za to tańczącą Magdę Gessler, Monikę Olejnik mówiącą o wolnych mediach, promocję "MasterChefa" przez Michela Morana, zapowiedź nowych odcinków "Top model" i "Milionerów" czy Marcina Prokopa, udającego, że grę na gitarze.

Widzowie oburzeni! Nie kryją rozczarowania w komentarzach

Widzowie bez zawahania komentowali sytuacje z trzeciego dnia festiwalu. Artyści zbierali pozytywne opinie za swoje wystąpienia, jednak cała otoczka, która stała się wielką reklamą stacji, nie umknęła niczyjej uwadze.

"Impreza dla TVN, żenada, codziennie te same twarze, nawet podczas tak fantastycznych koncertów... Operatorzy kamer serwowali a'la 'celebrytów'. Brak słów...", "Sopot to już nie to co kiedyś. A szkoda...", "Sopot powinien być dla artystów!!!", "Komercja, zapamiętajcie. Nic wspólnego z festiwalami", "TVN zrobił z festiwalu swoją prywatną imprezkę. Żenada i wstyd", "Początek tego dzisiejszego dnia festiwalu naprawdę sprawia, że poważnie myślę o wyłączeniu tv... Nie będę pisał, co o tym sądzę, bo bym musiał z tysiąc brzydkich słów użyć" - pisała przeważająca część internautów.

Tak Natalia Nykiel szykuje się do „Tańca z gwiazdami”Newseria Lifestyle/informacja prasowa
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas