Prawa do muzyki Taylor Swift ponownie sprzedane. Gwiazda oburzona

Właściciele praw do muzyki Taylor Swift – Scooter Braun i Ithaca Holdings LLC – sprzedali je kolejnej firmie za 300 milionów dolarów. Gwiazda natychmiast wystosowała w tej sprawie oświadczenie.

Taylor Swift nie kryje oburzenia kolejną sprzedażą jej piosenek
Taylor Swift nie kryje oburzenia kolejną sprzedażą jej piosenekRich FuryGetty Images

Przypomnijmy, że wojna Taylor Swift (sprawdź!) ze Scooterem Braunem rozpoczęła się na przełomie czerwca i lipca 2019 roku. Wtedy właśnie wokalistka publicznie przyznała, że prawa do wszystkich jej albumów, które nagrywała w wytwórni Big Machine trafiły do wspomnianego Brauna za kwotę 300 milionów dolarów.

"Dowiedziałam się, że Scooter Braun zakupił prawa do mojej muzyki i ogłosił to światu. Wszystko, o czym teraz myślę, to nieustanne, manipulacyjne zastraszanie mnie przez lata" - dodała i ujawniła, że menedżer gwiazd robi wszystko, aby zniszczyć jej karierę.

W grudniu tego samego roku podczas odbioru nagrody dla kobiety dekady magazynu "Billboard" Swift ponownie zaatakowała Brauna.

"Po tym, jak odmówiono mi szansy nabycia mojej muzyki bezpośrednio, cały mój katalog został sprzedany Ithaca Holdings Scootera Brauna w transakcji, którą - jak mi powiedziano - ufundowała rodzina Sorosów, 23 Capital i Carlyle Group" - skomentowała.

30 lat Taylor Swift. Sukces goni sukces

13 grudnia 2019 r. 30 lat kończy jedna z najważniejszych i najpopularniejszych wokalistek na świecie - Taylor Swift. Przez kilkanaście lat kariery blond gwiazda nie tylko podbiła listy przebojów, ale stała się jedną z najbardziej wpływowych osób w branży rozrywkowej, influencerką, aktywistką oraz milionerką.

Gdy Taylor Swift w wieku 14 lat podpisała swój pierwszy kontrakt z wytwórnią Big Machine Records, nikt prawdopodobnie nie podejrzewał, że wkrótce skromna dziewczyna z Reading w Pensylwanii zajdzie aż tak daleko. Bo Swift podbiła nie tyko amerykańską scenę country, ale i cały świat, sprzedając setki milionów płyt na całym świecie. Taylor HillGetty Images
W trakcie całej swojej kariery piosenkarka zdobyła łącznie 310 różnego rodzaju nagród od ponad 700 nominacji! Wśród statuetek, które są w jej posiadaniu, znalazło się: 10 Grammy, 23 Billboard Music Awards, 24 American Music Awards, cztery MTV EMA i 10 MTV VMA. Matt WinkelmeyerGetty Images
Taylor Swift jest nie tylko piosenką, ale i osobą, która według dziennikarzy ma gigantyczny wpływ na miliony ludzi na całym świecie. W ciągu kilkunastu lat kariery trzykrotnie trafiała do setki najbardziej wpływowych osób magazynu "Time", okrzyknięto ją najbardziej prominentną celebrytką, najbardziej wpływową osobą działającą na Twitterze oraz jednym z najważniejszych muzyków lat 10. XXI wieku. Emma McIntyreGetty Images
W 2017 roku magazyn "Time" ogłosił, że tytuł człowieka roku przypadł nie jednej osobie, a grupie kobiet i mężczyzn, którzy przerwali milczenie i zapoczątkowali globalną dyskusję na temat molestowania seksualnego. Wśród wyróżnionych znalazła się też Swift, która pozwała radiowca Davida Muellera za to, że w 2013 roku napastował ją seksualnie. Swift wygrała ten proces, a w ramach zadośćuczynienia zażądała symbolicznego dolara. W wywiadzie dla "Time" opowiadała, co działo się na sali sądowej i jak próbowano wmówić jej, że molestowanie jest jej winą: "Nie zamierzam pozwolić ani tobie, ani twojemu klientowi, byście w jakikolwiek sposób sprawili, że poczuję, że to była moja wina. Oto jesteśmy, kilka lat później, i ja jestem obwiniana za nieszczęśliwe wydarzenia z jego życia, które są efektem jego decyzji - nie moich".Steve JenningsGetty Images
Swift przez wiele lat była atakowana za swoją bierność polityczną oraz brak wspierania inicjatyw społecznych. Przy okazji promocji płyty "Lover" wokalistka postanowiła to zmienić i mocniej zaangażować się w pomoc Partii Demokratycznej, a przede wszystkim udzieliła wsparcia środowiskom LGBT+. Pod jej petycją do władz o przyjęcie Equality Act (Ustawa o Równości) podpisało się ponad pół miliona osób. Z powodu swojego zaangażowania politycznego, gwiazda stała się celem ataków konserwatywnych publicystów, a szczególnie przedstawicieli telewizji Fox, którzy nazywali jej wystąpienia bredniami. Dimitrios KambourisGetty Images
Taylor Swift jest obecnie również jedną z najlepiej zarabiających celebrytek na świecie i najlepiej zarabiającym muzykiem. W ciągu ostatnich 12 miesięcy na konto Swift wpłynęło 185 milionów dolarów. Swift poprzednio na czele rankingu tworzonego przez magazyn "Forbes" znalazła się w 2016 roku (w 2011, 2013 i 2015 była w pierwszej dziesiątce). Majątek gwiazdy ta sama gazeta wyceniła na ponad 360 milionów dolarów. Carrie Davenport/TASGetty Images
W 2015 roku Swift zdecydowała się walczyć o prawa swoje i innych przedstawicieli branży muzycznej - wystosowała specjalny list do firmy Apple, która wraz ze startem swojego serwisu streamingowego nie chciała płacić artystom przez pierwsze trzy miesiące. "Nie jestem pewna, czy wszyscy wiedzą, że Apple nie zamierza płacić artystom, producentom i tekściarzom przez pierwsze trzy miesiące. Gdy się o tym dowiedziałam, byłam zaskoczona oraz zawiedziona" - argumentowała. Szefowie nowej platformy oraz technologicznego giganta ostatecznie, nie chcąc wizerunkowych problemów, zgodzili się płacić artystom od początku. Larry BusaccaGetty Images
Swift wojowała również ze Spotify, a ostatnio walczy przede wszystkim o prawa do własnej muzyki ze Scooterem Braunem, który wykupił prawa do jej utworów za 300 milionów dolarów. W związku z tym, w 2020 roku, wokalistka chce nagrać wszystkie swoje piosenki od nowa, aby odzyskać nad nimi kontrolę. James DevaneyGetty Images
Jednym z powodów konfliktu między wokalistkami miały być związek Perry z byłym chłopakiem Swift - Johnem Mayerem. Wokalistka w momencie wybuchu swojej największej popularności była na celowniku kolorowej prasy, która informowała o jej kolejnych mniej lub bardziej nieudanych związkach - z Harrym Stylesem, Taylorem Lautnerem, Joe Jonasem, Jake'em Gyllenhaalem, a w kolejnych latach z Calvinem Harrisem i Tomem Hiddlestonem. W mediach wypominano jej szybkie związki i nieudane romanse, co po latach Swift komentowała jako próbę umniejszenia jej dorobku i sukcesów. Na swojej ostatniej płycie wokalistka w numerze "The Man" wprost stwierdziła, że gdyby była facetem, jej kolejne romanse byłby traktowane jak podboje i nikt nie miałby z tym problemu.Imeh AkpanudosenGetty Images
Konflikt między Scooterem Braunem i Taylor Swift nie jest jedynym, który elektryzował media. Ponad 10 lat temu rozpoczął się wielki spór pomiędzy Kanye Westem a wokalistką, zapoczątkowany wtargnięciem na scenę rapera podczas MTV VMA. Napięcie między celebrytami z przerwami trwa od ponad dekady i wydaje się, że żadna ze stron nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa. Z drugiej strony Swift przy okazji premiery "Lover" zapowiedziała, że nie ma zamiaru zajmować się już starymi konfliktami. W teledysku "You Need To Calm Down" piosenkarka symbolicznie zakończyła spór z inną wielką gwiazdą - Katy Perry.Christopher PolkGetty Images
W 2020 roku Taylor Swift ruszy w kolejną trasę koncertową, która tym razem odbędzie się na festiwalach muzycznych. W ramach tournée po Europie wokalistka po raz pierwszy zawita do Polski 3 lipca (Open'er Festival w Gdyni). Poprzednia trasa Swift - "Reputation Stadium Tour" - przyniosła dochód w wysokości 345 milionów dolarów i stała się 11. najbardziej dochodową trasą koncertową w historii. Nadchodząca trasa będzie różnić się od poprzednich długością. Swift przyznała, że nie chciała tym razem wyruszyć w tournee trwające zbyt długo ze względu na stan zdrowia jej matki - u Andrei Swift w 2019 roku ponownie wykryto nowotwór. Kevin MazurGetty Images
Sprzedając na całym świecie ponad 200 milionów egzemplarzy swoich płyt i singli, Swift znajduje się na dziesiątym miejscu najpopularniejszych artystów wszech czasów (biorąc pod uwagę same Stany Zjednoczone, jest na miejscu trzecim). John ShearerGetty Images

Również wtedy wokalistka oznajmiła, że w listopadzie 2020 roku będzie mogła ponownie nagrać płyty, do których prawa posiadała jej była wytwórnia Big Machine. Obecnie gwiazda współpracuje z Republic Records.

W związku potencjalnymi stratami Scooter Braun zdecydował się sprzedać prawa do muzyki Taylor Swift firmie Shamrock Holdings. Według Variety menedżer gwiazd pozbył się ich również za 300 milionów dolarów.

Transakcja ponownie odbyła się a plecami Swift, a ta szybko skomentowała swoją sytuację. Wokalistka ujawniła, że mogła kupić prawa do swojej muzyki, jednak warunkowo musiałaby podpisać umowę o zachowaniu poufności oraz miała zobowiązać się do nie komentowania działań Scootera Brauna, chyba że w pozytywnym świetle.

Taylor Swift na gali magazynu "Time"

Taylor Swift na gali "Time 100"Jamie McCarthyEast News
Taylor Swift na gali "Time 100"InvisionEast News
Taylor Swift na gali "Time 100"InvisionEast News
Taylor Swift na gali "Time 100"InvisionEast News
Taylor Swift na gali "Time 100"Jack Shea/Starshots/BroadimageEast News
Taylor Swift na gali "Time 100"Jackie Brown / SplashNews.comEast News
Taylor Swift na gali "Time 100"AFP/ Angela WeissEast News
Taylor Swift na gali "Time 100"Dimitrios Kambouris/Getty Images for TIME/AFPEast News
Taylor Swift na gali "Time 100"AFP/ Angela WeissEast News

Swift stwierdziła również, że przedstawiciele nowego nabywcy praw chcieli skontaktować się z nią, jednak taką opcję zablokował wspomniany Braun. Dodała też, że widziała możliwość współpracy z spółką, jednak gdy zorientowała się, że znienawidzony przez nią menedżer będzie nadal zarabiał na jej piosenkach, została przy pomyśle ponownego nagrania swojej muzyki.

"Rozpoczęłam proces ponownego nagrania mojej starszej muzyki i już wiem, że będzie ekscytująco i kreatywnie. Wiem, że to zmniejszy wartość moich starych narań, ale mam nadzieję, że zrozumiecie, że to dla mnie jedyna droga na odzyskanie dumy, którą miałam słuchając tych piosenek z moich pierwszych sześciu płyt, a także na umożliwienie fanom słuchania mojej muzyki bez poczucia winy z powodu korzyści Scootera" - oznajmiła.


Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas