Reklama

Powstaje film o najwybitniejszych perkusistach rockowych. Wspomną Taylora Hawkinsa

Obraz "Let There Be Drums!", który ma trafić do kin, poświęcony jest najwybitniejszym perkusistom rockowym. Reżyseruje go Justin Kreutzmann, syn perkusisty i założyciela The Grateful Dead, Billa Kreutzmanna. Poza Hawkinsem, członkiem zespołu Foo Fighters, który zmarł krótko po udzieleniu wywiadu do tego filmu, występują w nim: Ringo Starr, Stewart Copeland z The Police, Stephen Perkins z Jane's Addiction, perkusista Red Hot Chili Peppers Chad Smith i były pałkarz Guns N' Roses - Matt Sorum.

Obraz "Let There Be Drums!", który ma trafić do kin, poświęcony jest najwybitniejszym perkusistom rockowym. Reżyseruje go Justin Kreutzmann, syn perkusisty i założyciela The Grateful Dead, Billa Kreutzmanna. Poza Hawkinsem, członkiem zespołu Foo Fighters, który zmarł krótko po udzieleniu wywiadu do tego filmu, występują w nim: Ringo Starr, Stewart Copeland z The Police, Stephen Perkins z Jane's Addiction, perkusista Red Hot Chili Peppers Chad Smith i były pałkarz Guns N' Roses - Matt Sorum.
Taylor Hawkins zmarł 25 marca w wieku 50 lat /Scott Dudelson /Getty Images

Według serwisu Deadline, film bada wpływ perkusistów na wielkość zespołów rockowych. Kreutzmann zaś twierdzi, że podjął się projektu, by - jak oświadczył - zrozumieć swojego ojca oraz instrument, który "zdefiniował jego życie". 

Bill Kreutzmann zaczął grać na perkusji w wieku 13 lat. Początkowo ćwiczył na wypożyczonym mu zestawie Slingerland. Jako nastolatek ćwiczył sam na perkusji w swojej szkole średniej, ponieważ jego nauczyciel muzyki stwierdził, że nie nadąża za jego pasją.

"Pomysł zrobienia filmu 'Let There Be Drums!' naprawdę przyszedł do mnie jako prezent. Dosłownie" - stwierdził Kreutzmann junior w oświadczeniu. "Wszystko zaczęło się w Boże Narodzenie 1977 roku, gdy dostałem kamerę Super-8. Pierwsze domowe filmy, które nakręciłem, przedstawiały mojego tatę na scenie w Winterland w San Francisco. Zostały nakręcone z mojej perspektywy, siedziałem tuż za nim, na podwyższeniu perkusji, aby mógł mieć mnie na oku podczas występów Grateful Dead. Perkusja i grający na nich perkusiści byli głównym elementem mojego życia".

Reklama

Kim jest Bill Kreutzmann?

76-letni dziś Bill Kreutzmann pozostał w zespole Grateful Dead aż do jego rozwiązania po śmierci Jerry'ego Garcii w 1995 roku, co uczyniło go jednym z czterech członków zespołu, który grał na każdym z 2300 koncertów zespołu. W 1994 roku Kreutzmann i pozostali członkowie Grateful Dead zostali wprowadzeni do Rock and Roll Hall of Fame.

Jego syn Justin został filmowcem i wyprodukował m.in. dokument o Grateful Dead, zatytułowany "Long Strange Trip", wydany w maju 2017 roku przez Amazon Films. 

PAP/INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Taylor Hawkins
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy