Pilne wieści od Steczkowskiej: Występ na weselu fanki zamiast na Festiwalu w Opolu

Justyna Steczkowska, jedna z najbardziej rozpoznawalnych polskich wokalistek, w tym roku nie została zaproszona na trwający Krajowy Festiwal Polskiej Piosenki w Opolu.

Artystka, znana nie tylko z wyjątkowego głosu, ale i profesjonalizmu, w jednym z wywiadów podkreśliła, że Polska ma wielu zdolnych artystów, a wybór, kto wystąpi na festiwalu, należy do organizatorów.

"Jest tylu wspaniałych artystów w Polsce, że to zupełnie oczywiste, że nie wszyscy w tym samym czasie mogą wystąpić na jednym festiwalu. Nie doszukiwałabym się tutaj złych intencji i blokowania artystów. Nadal uważam, że Festiwal w Opolu jest świętem polskiej piosenki bez względu na wszystko i nadal i cieszy wielu ludzi" - tłumaczyła w rozmowie z Pudelkiem.

Nie ma jednak podobno tego złego, co by na dobre nie wyszło. Dzięki temu, że nie pojawiła się w Opolu, Steczkowska mogła dotrzymać wyjątkowej obietnicy złożonej jednej z fanek. Lata temu, podczas składania autografu pewnej Agacie, Justyna obiecała, że wystąpi na jej ślubie. Wokalistka wywiązała się z tego zobowiązania, wykonując "Ave Maria" podczas ceremonii kościelnej. O tym wzruszającym momencie Steczkowska poinformowała na swoim profilu na Instagramie.

Na uroczystość ślubną artystka wybrała długą, czerwoną suknię, w której wyglądała spektakularnie. W dowód wdzięczności za występ młoda para obdarowała Steczkowską ogromnym bukietem słoneczników.

Tymczasem Justyna Steczkowska nie zwalnia tempa. Niedawno wokalistka opublikowała teledysk do tego singla "WITCH-ER Tarohoro" i kontynuuje intensywne koncertowanie.