Reklama

Ozzy Osbourne chce grać więcej koncertów. "Nie da się odejść od tego na emeryturę"

Ozzy Osbourne ujawnił w nowym wywiadzie, że chce nadal występować, pomimo przejścia na emeryturę z koncertowania na początku tego roku. "Nie da się odejść od tego na emeryturę. To nie jest praca, to pieprzona pasja" - wyznał wokalista Black Sabbath.

Ozzy Osbourne ujawnił w nowym wywiadzie, że chce nadal występować, pomimo przejścia na emeryturę z koncertowania na początku tego roku. "Nie da się odejść od tego na emeryturę. To nie jest praca, to pieprzona pasja" - wyznał wokalista Black Sabbath.
Ozzy Osbourne /Harry How/Getty Images /Getty Images

Na początku lutego 2022 roku Ozzy Osbourne (posłuchaj!) poinformował, że odwołuje trasę koncertową, która miała rozpocząć się w maju 2023 roku. "Nigdy nie przypuszczałbym, że moje dni koncertowania zakończą się w ten sposób" - pisał w oświadczeniu.

Ogłaszając koncertową emeryturę Ozzy sugerował, że może znajdzie inny sposób, by koncertować bez męczących podróży. "Moja ekipa próbuje właśnie wykombinować miejsca, w których będę mógł występować bez konieczności podróżowania z miasta do miasta oraz z kraju do kraju" - pisał.

Reklama

Nie trzeba było długo czekać, bo już końcem marca okazało się, że Ozzy weźmie udział w wyjątkowym festiwalu, który odbędzie się w październiku w Kalifornii. Wśród artystów będą m.in. Tool, dawno niewidziane AC/DC, Iron Maiden czy Guns N' Roses.

Ozzy Osbourne chce grać więcej koncertów. "Nie da się odejść od tego na emeryturę"

W rozmowie z zespołem Tenacious D, Osbourne wyznał, że choć skończył już z długimi trasami, to nie wyklucza kolejnych występów.

"Nie wiem, jak mógłbym robić coś innego. Myśl o siedzeniu w moim domu przez cały dzień... Jestem człowiekiem drogi, wiecie? Robiłem to kur** przez 55 lat. To najlepsza rzecz, jaka kiedykolwiek mi się przytrafiła" - wyznał.

"Granie koncertów jest tym, dla czego żyję" - powiedział Osbourne. 

"Musiałem odwołać moją europejską trasę, ale jestem zdeterminowany. Muszę robić więcej koncertów, nawet jeśli będę musiał załatwić kogoś, kto będzie mnie tam woził. Chodzi mi o to, że nie da się odejść od tego na emeryturę. To nie jest praca, to pieprzona pasja" - kontynuował.

Pomimo swojego wieku i słabnącego zdrowia, Osbourne jest nieugięty w kwestii okazjonalnych koncertów. Wokalista wspomniał koncert, kiedy dostał owacje na stojąco mimo, iż stracił głos.

"Pewnego razu byłem na koncercie w Nassau Coliseum w Nowym Jorku. W drodze na koncert, straciłem głos. Dzieciaki już tam były, a ja pomyślałem: 'Co ja teraz kur** zrobię?'. Wyszedłem i próbowałem śpiewać, a oni dali mi owację na stojąco. Ludzie wolą zobaczyć, że jesteś w złej formie, niż wrócić do domu z niczym" - powiedział Osbourne.

Ozzy Osbourne choruje od lat. Co mu dolega?

W czerwcu 2022 roku Ozzy Osbourne (posłuchaj!) przeszedł operację, podczas której naprawiono uszkodzone elementy naprawcze zamontowane w kręgosłupie po niemal śmiertelnym wypadku w 2003 roku. Elementy trzeba było poprawić po upadku muzyka w jego sypialni w 2019 roku. To wtedy problemy z poruszaniem zaczęły się pogłębiać.

"Chirurg powiedział mi, że jeśli nie będę miał operacji, to powstanie duża szansa, że będę sparaliżowany od szyi w dół" - ujawnił Osbourne. Należy dodać, że w ostatnich latach wokalista walczył również z poważną infekcją dłoni. Zdiagnozowano u niego również chorobę Parkinsona.

Sprawdź tekst do utworu 'My Darkness' w serwisie Tekściory.pl

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Ozzy Osbourne
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy