Ostra rapowa publicystyka Maty. Już jest "GiEwOnT"
Oprac.: Mateusz Kamiński
Mata i jego "GiEwOnT" - to pierwszy samodzielnie wydany przez artystę singel. Wielu czekało na powrót "starego" Młodego Matczaka. Sprawdź klip i tekst piosenki!
Mata i "GiEwOnT" (sprawdź tekst!), czyli nowy singel - ostry tak jak "Patointeligencja" i "Patoreakcja". Rapowa publicystyka rapera ma premierę na godziny przed ciszą wyborczą przed niedzielnym wyborami parlamentarnymi.
"GiEwOnT" to pierwsze wydawnictwo Maty na jego własnej, samodzielnej drodze wydawniczej. I choć singel dystrybuuje e-muzyka, to duży krok dla 23-letniego artysty.
Mata i jego "GiEwOnT": ostra rapowa publicystyka
Pięciominutowy numer - niczym Giewont, symbol polskich Tatr i jeden z jego najważniejszych szczytów - dla Maty zdaje się być już "szczytem wszystkiego". Przemyślenia Maty w utworze dotyczą najważniejszych wydarzeń ostatnich tygodni, m.in. krajobrazu politycznego, Pandora gate i pedofilii w Kościele.
Ponadto nie brakuje także wątków autobiograficznych związanych z osobistymi przeżyciami, karierą i wiarą.
Klip do utworu nagrano w jedynej możliwej lokalizacji - w Tatrach, na Giewoncie.
Kim jest Mata?
Mata (wł. Michał Matczak) to polski raper związany dotąd z wydawnictwem SBM Label.
Artysta na koncie ma EP-kę - "Fumar Mata" oraz albumy "100 dni do matury", "Młody Matczak", a także "<33".
Rozgłos zyskał dzięki singlowi "Patointeligencja", w którym porwał się na "obalenie mitu grzecznych chłopców z dobrych domów i rzucił na ich wyidealizowany obraz zupełnie nowe spojrzenie". Klip nagrany w jednej z najbardziej elitarnych szkół średnich w Polsce - Liceum Ogólnokształcącym im. Stefana Batorego w Warszawie - wywołał sporo kontrowersji, stając się w 2020 roku hitem internetu.
Prywatnie Mata jest synem Marcina Matczaka, polskiego profesora prawa.